Minsk: «Admoviłasia ramantavać hazavy kacioł za svoj košt — atrymała SMS pra seks»
Pryvatny dom (adasoblenaja častka), 230 dołaraŭ
— Try hady zdymała ŭ Minsku adasoblenuju častku pryvatnaha doma z asobnym uvachodam, biez mebli i ramontu. Płaciła haspadaru najaŭnymi 230 dołaraŭ biez kamunalnych.
U nas nie było aficyjnaj damovy arendy. Haspadar nie chacieŭ płacić padatkaŭ, a mnie było ŭsio roŭna. Pieršapačatkova ŭsimi pytańniami zajmaŭsia moj chłopiec, ale my razyšlisia, i jon źjechaŭ. A nieŭzabavie i mnie daviałosia ekstranna źjazdžać.
U domie daŭno hlučyŭ hazavy kacioł, i ŭ vieraśni 2023-ha haspadar vyklikaŭ majstra. Pakul jaho čakaŭ, ubačyŭ na ekranie majho noŭtbuka testavy makiet prahramy, u jakim była vidać suma hrošaj. I čamuści vyrašyŭ, što heta maje nakapleńni (jak ja zrazumieła z dalejšych pavodzin).
Kali majstar usio pahladzieŭ i vynies vierdykt, što kacioł užo pamiraje, haspadar skazaŭ: «U mianie hrošaj mianiać niama, voś prahramistka naša pamianiaje».
Ja vyrašyła, što heta durny žart. Da hetaha haspadar prasiŭ pałovu sumy za stabilizatar napruhi, jaki pracavaŭ na dva katły. I ja ź vietlivaści i zvyčki tady pahadziłasia častkova apłacić. Ale ciapier vietliva skazała, što hrošaj na zamienu katła ŭ mianie taksama niama.
Praz 15 chvilin paśla sychodu majstra ad haspadara pryjšło paviedamleńnie: «Ja ni na što nie namiakaju, ale tyja, chto sa mnoj spaŭ, pa 10 kh skidvali». Mabyć, jon padumaŭ, što raz ja rasstałasia z chłopcam, to jon vydatny varyjant dla mianie, i ŭsio roŭna, što jamu 50, a mnie amal u dva razy mienš. Paźniej pryjšło jašče adnoje paviedamleńnie. Haspadar napisaŭ, što jamu jość kudy tracić hrošy i što jon chodzić da eskortnic.
Ja spačatku zapanikavała, bo ŭ jaho jość klučy ad doma. Dalej usio palacieła z chutkaściu śviatła. Vyrašyła źjechać, za adzin dzień znajšła novuju kvateru. Doma adna nie źjaŭlałasia, tolki ź siabrami. Paśpieła chutka ŭsio vyvieźci, a što nie vyviezła, tanna pradała.
A haspadar pačaŭ prapanoŭvać roznyja varyjanty, kab ja zastałasia. Raz ja takaja pryncypovaja, to chaj jamu hrošy addajuć maje siabry, i my takim čynam nie budziem pierasiakacca. Potym patelefanavaŭ majmu siabru i prapanavaŭ jamu pažyć. Potym vyrašyŭ, što treba sfatahrafavać žytło, i skazaŭ, kab ja prybrałasia ŭ domie, a to niepryhoža (choć mebla tam maja). U maju adsutnaść chacieŭ pryvodzić ludziej, kab pakazać dom. U vyniku naohuł nie dačakaŭsia, pakul ja kančatkova źjedu, i pačaŭ zdymać špalery sa ściany. Ja ž całkam źjechała za 10 dzion da kanca apłačanaha pieryjadu.
Vilnia: «Zhubili klučy — zamiena zamka abyšłasia ŭ košt arendy za miesiac»
1-pakajovaja, 450 jeŭra
— U mai minułaha hoda my z mužam pierajechali ŭ Vilniu. Źniali adnapakajovuju kvateru płoščaj 35 kv. mietraŭ u starym domie daloka ad centra — u rajonie Novaja Vilnia. Arenda abyšłasia ŭ 450 jeŭra na miesiac (daražejšaj nie mahli sabie dazvolić na toj momant), taksama ŭnieśli zakład 900 jeŭra. Za kamunałku płacili dzieści 60-70 jeŭra letam i 130-140 jeŭra zimoj.
Kvatera była paśla ramontu, ale tam amal ničoha nie było: kanapa, nievialikaja kanapka, pralnaja mašyna, chaładzilnik i stoł z kresłami ŭ kuchni. Pryjšłosia patracicca, kab dakupić nieabchodnuju meblu dy inšaje.
Kvateru arandavali hod. Ale jašče raniej, pažyŭšy niejki čas, zrazumieli, što niazručna žyć daloka ad centra. Tudy chodziać usiaho dva aŭtobusy i jeduć doŭha praz zapaviednik. Akramia taho, sama kvatera maleńkaja, nie razyścisia, a my abodva tady pracavali doma.
Haspadyni zahadzia paviedamili, što nie budziem praciahvać kantrakt. A dzieści za dva miesiacy da vysialeńnia zdaryłasia niepryjemnaść: muž nie zaŭvažyŭ, jak parvałasia kišenia ŭ kurtcy, i my stracili druhi źviazak klučoŭ (pieršy byŭ u mianie). Adrazu źviazalisia z haspadyniaj, patłumačyli situacyju i skazali, što možam zrabić dublikat. Jana tady vielmi miła skazała, kab my nie chvalavalisia, ničoha strašnaha i z klučami vyrašym pry vysialeńni. Nu my i rassłabilisia, a vyjaviłasia darma.
Pry vysialeńni prybrali kvateru i sustrelisia z haspadyniaj. I tut jana pakazała nam na punkt u damovie pra klučy. Tam było napisana štości nakštałt «ułaśnik sam prymaje rašeńnie, što rabić pry zhubie klučoŭ». I haspadynia pryniała rašeńnie… pamianiać zamok, arhumientavaŭšy heta tym, što jakija-niebudź ašukancy znojduć klučy i vykraduć što-niebudź u inšych žycharoŭ. Na pytańni, čamu my nie možam prosta zrabić dublikat, jana spasyłałasia na punkt damovy: «ja maju prava patrabavać u vas toje, što chaču, pa hetym punkcie».
Fota: Unsplash
Novy zamok haspadynia vybrała sama ŭ krutoj firmie i z usialakimi navarotami koštam 250 jeŭra. Jašče 200 jeŭra kaštavała praca majstra pa ŭstanoŭcy zamka. Razam zamiena zamka abyšłasia nam u košt miesiačnaj arendy — 450 Jeŭra. Choć usio možna było b zrabić našmat tańniej.
Hrošy na zamienu zamka haspadynia zabrała z našaha zakładu ŭ 900 jeŭra. Ja była ŭ lutaści, bo hetyja hrošy mielisia pajści na arendu novaj kvatery. A ŭ vyniku haspadynia viarnuła nam nie 450 jeŭra zakładu, a jašče mienš — tolki 410. Na 40 jeŭra jana vystaviła nam rachunak za klininh. Na jaje dumku, kvateru my zdali nie ŭ tym vyhladzie, u jakim atrymali. Ale heta łahična. My zajechali ŭ kvateru, žyli tam hod i nie mahli łunać nad padłohaj i nie dychać na ścieny.
Ciapier zdymajem za 600 jeŭra cudoŭnuju dvušku davoli blizka da centra ŭ novym domie i z usimi mahčymymi vyhodami. Haspadar pryjemny, adrazu abmierkavali ź im usie momanty pry ŭjeździe. Damovu pračytali niekalki razoŭ, raspłyvistych punktaŭ dla padmanu byccam by nie znajšli.
Homiel: «Zapłaciŭ nieadekvatnyja hrošy za ramont»
1-pakajovaja, 180 dołaraŭ
— Na praciahu hoda zdymaŭ u Homieli adnapakajovuju kvateru za 180 dołaraŭ pa kursie. Pry ŭjeździe apłaciŭ pieršy i apošni miesiacy.
U adzin ź dzion arendadaŭca paviedamlaje, što raźviałasia z mužam, i prosić źjechać. Čas padciskaŭ, vyviez rečy, bolš-mienš prybraŭ kvateru, treba było jašče pradać pralnuju mašynu, jakuju ja kupiŭ.
U abumoŭleny dzień žančyna pryjšła hladzieć kvateru i pačała da ŭsiaho dakałupvacca. Pa vyniku admoviłasia viartać apłatu za apošni miesiac — 580 rubloŭ. Damovilisia, što jana pierakleić špalery i zakaža klininh. Praź niekalki dzion haspadynia patelefanavała i skazała, što 580 rubloŭ na ramont, jakija zastalisia, nie chopić. Zamiest mirnaha vyrašeńnia kanfliktu atrymałasia, što ja maju zapłacić za luby defiekt niezaležna ad pryčyn jaho źjaŭleńnia. Čekaŭ ni na što, akramia špaleraŭ, niama.
Klininh abyšoŭsia mnie ŭ 310 rubloŭ. Kali ja paprasiŭ ček, mnie kinuli dakumient, śpiecham zrobleny ŭ word, bieź piačatak, rekvizitaŭ apłaty i h. d. Ja paprasiŭ fiskalny ček i akt vykananych rabot, na što atrymaŭ u adkaz tonu matu. Potym mnie pieratelefanavali z servisu i skazali, što nijakich dakumientaŭ niama, ale jany mohuć ich zrabić na majo imia, kali treba.
Potym vyśvietliłasia, što klininh nie admyŭ ścien ad kacinych «łap» i ja jašče maju płacić za farbu dla ścien. Taksama haspadynia za moj košt apłaciła čystku trub, pasłuhi majstra pa ramoncie mebli (choć mebli ja nie złamaŭ). Za restaŭracyju vanny haspadynia vyrašyła zapłacić na 100 rubloŭ bolš, bo joj treba chutčej. A toje, što ja płaču za ŭsio sa svajoj kišeni, jaje nie chvalavała.
Ahulnyja vydatki za kvateru pieravysili 1,5 tysiačy rubloŭ. Choć kvatera amal biez mebli i bytavoj techniki.
- Paklejka špaler — 250 rubloŭ.
- Klej — 350 rubloŭ.
- Pasłuhi santechnika — 50 rubloŭ.
- Ramont mebli — 150 rubloŭ.
- Klininh — 310 rubloŭ.
- Viečka ŭnitaza — 40 rubloŭ.
- Vanna — 290 rubloŭ.
- Farba ŭ pakoj — 100 rubloŭ.
Tak, kvateru ja zdaŭ nie ŭ idealnym stanie i byŭ hatovy pakryć adekvatnuju sumu strat. Ale ja razmaŭlaŭ z buchhałtarami i jurystami, i ŭsie skazali, što žančyna biare nieadekvatnyja hrošy za ramont.
Na žal, zrabić ja ničoha nie moh. Ja nie ŭkładaŭ damovy pryjomu-pieradačy majomaści, pra što vielmi škaduju. Niama nijakich dakumientaŭ, jakija paćviardžajuć stan kvatery da i paśla. Z hetaj pryčyny ja nie źviartaŭsia ŭ sud. Da taho ž hety praces vielmi mocna raściahniecca, a apłačvać usie sudovyja vydatki pryjšłosia b mnie.
Čytajcie taksama:
Samyja darahija arendnyja kvatery ŭ Minsku. Staŭki ŭražvajuć
U Breście zdajecca kvatera za 1000 dalaraŭ na miesiac. Sapraŭdy nastolki šykoŭny varyjant?
Ad 700 da 7000 dalaraŭ u miesiac. Što za katedžy i pačym zdajuć u Minsku ŭ doŭhaterminovuju arendu
