Emanuel Makron: Z našaj apošniaj razmovy napružanaść praciahvaje raści. Ty viedaješ maju prychilnaść da dyjałohu i rašučaść jaho praciahvać. Spačatku ja b chacieŭ daviedacca tvajo bačańnie situacyi, a paśla skažy mnie naŭprost, jak my abodva robim heta, jakija tvaje namiery. Potym ja chaču zrazumieć, ci jość jašče niejkija razumnyja dziejańni, jakija možna zrabić, i što ja mahu tabie jašče prapanavać.

Uładzimir Pucin: Što ja jašče mahu skazać? Ty sam bačyš, što adbyvajecca. Ty i kancler Šolc skazali mnie, što Zialenski byŭ hatovy zrabić žest, što jon padrychtavaŭ prajekt zakona dla implemientacyi Minskich pahadnieńniaŭ. [ … ] Pa fakcie naš darahi kaleha spadar Zialenski ničoha nie robić. Jon chłusić vam. [ … ] Ja nie viedaju, ci čuŭ ty jaho ŭčarašniuju zajavu, što Ukraina pavinna mieć dostup da jadziernaj zbroi.

Ja taksama čuŭ tvaje kamientaryi na pres-kanfierencyi ŭ Kijevie 8 lutaha. Ty skazaŭ, što Minskija pahadnieńni pavinny być pierahledžanyja, cytuju, «kab ich možna było vykarystać».

Makron: Uładzimir, pa-pieršaje, ja nikoli nie kazaŭ, što Minskija pahadnieńni pavinny być pierahledžanyja. Ja hetaha nie kazaŭ ni ŭ Bierlinie, ni ŭ Kijevie, ni ŭ Paryžy. Ja skazaŭ, što jany pavinny być pryniatyja, a ich pałažeńni pavinny vykonvacca. U mianie zusim inšaje ŭjaŭleńnie pra padziei apošnich dzion.

Pucin: Pasłuchaj, Emanuel, ja nie razumieju, u čym vaša prablema ź sieparatystami. Va ŭsiakim razie, jany zrabili ŭsio nieabchodnaje, pa našym patrabavańni, kab pačać kanstruktyŭny dyjałoh z ukrainskimi ŭładami.

Makron: Datyčna taho, što ty skazaŭ, Uładzimir, niekalki zaŭvah. Pa-pieršaje, Minskija pahadnieńni źjaŭlajucca dyjałoham z vami, u hetym ty absalutna maješ racyju. U hetym kantekście nie čakałasia, što asnovaj dla abmierkavańnia stanie dakumient, pradstaŭleny sieparatystami. Dyk voś, kali tvoj pieramoŭščyk sprabuje prymusić ukraincaŭ abmiarkoŭvać sieparatysckuju «darožnuju kartu», jon prajaŭlaje niepavahu da Minskich pahadnieńniaŭ. Sieparatysty — nie tyja, chto budzie ŭnosić prapanovy pa [źmienie] ŭkrainskich zakonaŭ.

Pucin: Viadoma, u nas vielmi roznaje bačańnie situacyi. Padčas našaj minułaj razmovy ja nahadaŭ tabie i navat pračytaŭ artykuły 9, 11 i 12 Minskich pahadnieńniaŭ.

Makron: Jany ŭ mianie pierad vačyma! Tam vyrazna napisana, što prapanova Ukrainy pavinna być uzhodnienaja z pradstaŭnikami asobnych rajonaŭ Danieckaj i Łuhanskaj abłaściej u ramkach trochbakovaj sustrečy. Heta mienavita toje, što my prapanujem zrabić. Tak što ja nie viedaju, dzie tvoj juryst vyvučaŭ prava. Ja prosta hladžu na hetyja teksty i starajusia ich prymianić! I ja nie viedaju, jaki juryst moh tabie skazać, što ŭ suvierennaj dziaržavie teksty zakonaŭ składajuć sieparatysckija hrupy, a nie demakratyčna abranyja ŭłady.

Pucin (razdražnionym tonam): Heta nie demakratyčna abrany ŭrad. Jany pryjšli da ŭłady ŭ vyniku pieravarotu, tam ludzi hareli žyŭcom, heta była kryvavaja łaźnia, i Zialenski — adzin z tych, chto niasie za heta adkaznaść.

Pasłuchaj mianie ŭvažliva: pryncyp dyjałohu zaklučajecca ŭ tym, kab uličvać intaresy inšaha boku. Prapanova isnuje, sieparatysty, jak ty ich nazyvaješ, nakiravali jaje ŭkraincam, ale nie atrymali adkazu. Dzie tut dyjałoh?

Makron: Ale heta tamu, jak ja tabie kazaŭ, što nas nie cikaviać prapanovy sieparatystaŭ. My prosim, kab jany adkazvali na prapanovy ŭkraincaŭ — i ŭsio pavinna być zroblena mienavita takim čynam, bo heta zakon! Toje, što ty tolki što skazaŭ, vyklikaje sumnievy ŭ tym, nakolki ty sam hatovy prytrymlivacca Minskich pahadnieńniaŭ, kali, na tvaju dumku, tabie davodzicca mieć spravu ź nielehitymnaj uładaj terarystaŭ.

Pucin (usio jašče vielmi razdražniona): Pasłuchaj mianie ŭvažliva. Ty mianie čuješ? Ja paŭtaru jašče raz. Sieparatysty, jak ty ich nazyvaješ, adreahavali na prapanovy ŭkrainskich uładaŭ. Jany adkazali, ale hetyja ž ułady nie pajšli za ich prykładam.

Makron: Tak, dobra. Na padstavie ich adkazu na prapanovy Ukrainy ja prapanuju tabie, kab my zapatrabavali ad usich bakoŭ pravieści sustreču ŭ ramkach pracoŭnaj hrupy — i praciahnuć ruchacca napierad. Užo zaŭtra možna paprasić, kab hetaja praca była praviedzienaja, i zapatrabavać va usich zacikaŭlenych bakoŭ admovicca ad palityki «pustoha kresła». Adnak apošnija paru dzion sieparatysty nie vykazvali žadańnia ŭstupać u hetuju dyskusiju. Ja nieadkładna zapatrabuju hetaha ad Zialenskaha. My damovilisia? Kali tak, to ja pačnu i zaŭtra zapatrabuju zładzić sustreču.

Pucin: Davaj damovimsia — jak tolki my skončym našu razmovu, ja vyvuču hetyja prapanovy. Ale z samaha pačatku treba było cisnuć na ŭkraincaŭ, tolki nichto nie chacieŭ hetaha rabić.

Makron: Nu nie, ja rablu ŭsio mahčymaje, kab padšturchnuć ich, ty dobra heta viedaješ.

Pucin: Viedaju, ale, na žal, heta nieefiektyŭna.

Makron: Mnie treba, kab ty mnie troški dapamoh. Situacyja na linii sudakranańnia [bakoŭ kanfliktu ŭ Danbasie] vielmi napružanaja. Ja sapraŭdy ŭčora telefanavaŭ Zialenskamu i zaklikaŭ jaho da spakoju. Ja znoŭ jamu skažu, što ŭsim treba supakoicca: supakoić [ludziej] u sacyjalnych sietkach, supakoić vojska Ukrainy. Ale što ja jašče baču — ty možaš zaklikać supakoicca svaje vojski, jakija amal zaniali pazicyi. Učora było šmat abstrełaŭ. Što ty skažaš — jak buduć raźvivacca [rasijskija] vajskovyja vučeńni?

Pucin: Vučeńni iduć pavodle płana.

Makron: Heta značyć, siońnia ŭviečary jany skončacca, tak?

Pucin: Tak, vierahodna siońnia, ale my dakładna pakiniem vojski na miažy, pakul situacyja ŭ Danbasie nie vyrašycca. Rašeńnie budzie pryniataje paśla abmierkavańnia ź ministerstvami abarony i zamiežnych spraŭ.

Makron: Dobra. Uładzimir, ja skažu tabie vielmi ščyra, dla mianie pieršaradnaja zadača — viarnuć abmierkavańnie ŭ pravilnaje rečyšča i źnizić uzrovień napružanaści. I mnie važna — i ja sapraŭdy prašu ciabie pra heta — kab my ŭtrymali situacyju pad kantrolem. Ciapier heta samaje hałoŭnaje. I ja vielmi raźličvaju na ciabie. Nie paddavajsia na pravakacyi, jakija b jany ni byli ŭ nastupnyja hadziny i dni.

Ja chacieŭ zrabić tabie dźvie vielmi kankretnyja prapanovy. Pieršaje — u najbližejšyja niekalki dzion arhanizavać sustreču ŭ Ženievie pamiž taboj i prezidentam Bajdenam. Ja havaryŭ ź im u piatnicu ŭviečary i spytaŭ, ci mahu zrabić tabie hetuju prapanovu. Jon paprasiŭ tabie pieradać, što jon hatovy. Prezident Bajden taksama abdumvaŭ prydatnyja sposaby deeskałacyi situacyi, kab pry hetym uličyć tvaje patrabavańni i vyrazna padyści da pytańnia NATA i Ukrainy. Nazavi datu, jakaja tabie padychodzić.

Pucin: Dziakuj vialiki, Emanuel. Dla mianie zaŭsiody vialikaje zadavalnieńnie i vialiki honar havaryć z tvaimi jeŭrapiejskimi kalehami, jak i sa Złučanymi Štatami. I mnie zaŭsiody vielmi pryjemna havaryć z taboj, pakolki ŭ nas davierlivyja adnosiny. Tak što, Emanuel, ja prapanuju ŭsio pierajhrać. Pierš za ŭsio, treba zahadzia padrychtavać hetuju sustreču. Tolki paśla hetaha my zmožam kazać — inakš, kali my pryjdziem voś tak, kab pahavaryć pra ŭsio i ni pra što, nas usie prosta asudziać.

Makron: Ale ci možna siońnia skazać, pa vyniku hetych abmierkavańniaŭ, što my ŭ cełym damovilisia? Ja b chacieŭ atrymać ad ciabie jasny adkaz. Ja razumieju tvajo niežadańnie nazyvać datu, ale ci hatovy ty zabiehčy napierad i skazać: «Ja chaču pravieści dvuchbakovuju sustreču z amierykancami, a paśla — pašyranuju ź jeŭrapiejcami»? Ci nie?

Pucin: Heta prapanova, jakaja zasłuhoŭvaje ŭvahi, i kali ty chočaš, kab my jaje dobra sfarmulavali, to ja prapanuju daručyć našym daradcam stelefanavacca, kab damovicca [ … ] ale ŭ cełym ja zhodny.

Makron: Vielmi dobra, ty paćvierdziŭ, što ahułam zhodny. Ja prapanuju našym supracoŭnikam [ … ] pasprabavać padrychtavać sumiesnuju zajavu, niešta nakštałt pres-relizu pa vynikach hetaj razmovy.

Pucin: Ščyra kažučy, ja źbiraŭsia pahulać u chakiej. Havaru z taboj sa spartzały pierad treniroŭkaj. Ale spačatku ja patelefanuju svaim daradcam.

Makron: U lubym vypadku, dziakuj tabie, Uładzimir. Budziem na suviazi. Jak što-niebudź prajaśnicca — telefanuj mnie.

Pucin (pa-francuzsku): Dziakuj vam, spadar prezident.

Клас
16
Панылы сорам
107
Ха-ха
13
Ого
13
Сумна
2
Абуральна
35