Čorna-bieły vierš.
tych, chto zamachvaŭsia na tyranaŭ ci aŭtarytarnych lideraŭ,
daloka nia ŭsie — i spraviadliva — ličyli hierojami,
bo prapahanda zła nie pakidaje vybaru,
jak i lubaja zbroja.
viadoma, zło nie adnosić siabie da zła,
ale z dumak pra mety, srodki, ich spałučeńni
vynikaje staroje: złu pastajanna treba znachodzić kazła
adpuščeńnia,
złom abviaščać jaho i jamu stvarać pieraškody,
złamvać, tłumačyć śviet, jak ślapomu.
dabru ŭsie hetyja hulni ź pieraciahvańniem koŭdry
vieści biaz pontu,
bo dabro robicca złom paśla pieramohi nad złom
aŭtamatyčna; paraza dabra — pieramoha.
a praŭda — heta sumleńnie, ściahnutaje vuzłom
na šyi niamoha.
praŭda — toje, čym łupiać pa tvary, by šeraj anučaj.
praŭda — reklamny tavar, jaki nadakučvaje.
praŭda — naiŭnaja i patasnaja, sa źmienlivaj intanacyjaj.
praŭda — zaciukanaja adnaklaśnica z prahaju padabacca.
i pakul zło karystaje praŭdu, a dabro karystajecca
praŭdaj, joj nie vypadaje šancaŭ na liderstva,
praŭda — tvaja paŭślapaja nastaŭnica,
što zredku biare repietytarstva
i padciahvaje pa pradmiecie tych, kamu nie chapaje sprytu,
da vypusknoha ispytu.