U KZ «Minsk» adbyŭsia kancert hurtu «Trojca»

novy klip "Troicy" na pieśniu "Try Janhały".

Niepadalok ad stadyjona «Dynama», la staroha rečyšča Śvisłačy było dziejnaje kapišča, vializny vałun, adkul u 30-yja hady apošniaha pahanskaha śviatara zabrała NKVD. Tyja, chto pryjšoŭ učora na kancert etna-trya «Trojcy» ŭ małuju zału KZ «Minsk», što znachodzicca za 300 mietraŭ ad kolišniaha kapišča, zmahli pierakanacca, što nasupierak niaŭmolnamu času i palavańniam na tradycyi, sprava biełaruskich druidaŭ žyvie i pieramahaje. Dastatkova było zirnuć na scenu. Tamaka atočany ŭsiemahčymymi dudkami, razmaitymi śviściołkami i šmatlikimi zvanočkami, pamiž vyšytymi ručnikami-charuhvami i žyvym viećciem, na kreśle-tronie ŭsiełasia Jaho falkłornaja Mość Ivan Kirčuk. Abviešany pacierami (jakija znoŭ ža vyjavilisia muzyčnym instrumientam, składzienym z bomaŭ), apranuty ŭ bałachon rastamanskich adcieńniaŭ.

Havaryŭ Kirčuk mała, dy i što kazać, kali jość što prapiajać. Tut byli i žałobnyja pieśni, i viasielnyja, i kaladnyja, i hałašeńni (heta kali dzieŭku zabirajuć zamuž i ŭvoziać ad baćkoŭ u dalokuju staranu). Jak usiaki druid, Kirčuk namahaŭsia naviarnuć narod da narodnych abradaŭ: prezientujučy viadomuju «Oj rana na Jvana», vykazaŭ škadavańnie, što ciapierašnija ludzi nie viedajuć pravilna śviatkavać Kupalle: napivajucca, častujucca «nacyjanalnaj stravaj — šašłykom». Svaju ž pieśniu «Son-travu» Kirčuk prapanavaŭ u jakaści lekaŭ, pakolki ziołka z takoj nazvaj «i mahičnaja, i lakuje».

Na kancercie faktyčna byŭ prezientavany novy (chiba jašče niezapisany) albom. Z navinak, što vykanaŭ Kirčuk, vymaloŭvajecca albom na palašuckim materyjale. Pieśni «Marja», «Kazače», «Zimačka» napisanyja pa viartańni z ekpiedycyjaŭ mienavita pa hetym rehijonie krainy. Prahučali tradycyjnyja mužčynskija śpievy Paleśsia, jakija pavodle Kirčuka « nie pačuješ ciapier nie tolki ŭ haradach, ale i ŭ vioskach».

Na «bis» była pryniatyja ŭžo viadomaja, miełanchalična-ščymlivaja «Try Janhały», pieśnia, jakuju našyja prodki vykonvali vyklučna ŭ post. Heta adzin z najvialikšych chitoŭ hrupy (kali takoje słova možna ŭžyć u dačynieńni da trajeckich piesień), jaki tolki na sajcie «Trojcy» prahladzieła bolš za 30 tysiač čałaviek. Jana była zapisanaja Kirčukom taksama na Paleśsi: u vioscy Bartałamiejeŭka Vietkaŭskaha rajony.

A ŭ našym u rai

žyci choraša,

žyci choraša,

tolki niekamu.

«Ja viedaju pieśni šmat jakich kampazitaraŭ, ale nichto nie sačyniaje takich pryhožych pieśniaŭ, jak naš narod», — padsumavaŭ svoj vystup Ivan Kirčuk.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?