Jak zhadvaje Kabančuk, u noč paśla prezidenckich vybaraŭ 2001 hoda na płoščy pierad Pałacam prafsajuzaŭ sabrałasia niekalki tysiač čałaviek:

«My, krajoŭcy i «Zubr», vyrašyli zachapić Pałac prafsajuzaŭ dla raźmiaščeńnia štaba adzinaha kandydata Uładzimira Hančaryka. Na toj čas jon byŭ kiraŭnikom prafsajuzaŭ. Faktyčna pałac byŭ jaho. Ale budynak byŭ začynieny. Tam stajali ludzi z dubinkami, pahražali nam praz šklanyja dźviery.

My padyšli da niekaha z atačeńnia Hančaryka i zapytali, ci chočuć jany zajści ŭ pałac. Niekatory čas byli pieramovy. Jany skazali, što tak. My padyšli da dźviarej. Ja vybiŭ škło. Za mnoj spačatku ŭlacieli krajoŭcy. Achova chutka reciravałasia ŭ niejki padvał. Tam kazino było ci niešta inšaje. Kiraŭnik achovy tam byŭ dva ź niečym mietry. My na jaho niekatoraje fizičnaje ŭździejańnie akazali. Jak akazałasia, heta byŭ były muž Liki Jalinskaj, jakaja ciapier Anžalika Ahurbaš».

Pa słovach Kabančuka, jany zajavili, što buduć budavać barykady i trymać budynak. Na ranak byŭ anansavany šmattysiačny mitynh na Kastryčnickaj płoščy.

«My dumali, što ŭsie vyjduć na płošču i režymu kapiec…. Rankam nas trojčy prasili pakinuć pałac. I chto b vy dumali? Kamanda Hančaryka».

U vyniku, jak zhadvaje mužčyna, usie pakinuli budynak. Nichto nie byŭ zatrymany.

Hladzicie całkam:

Čytajcie taksama:

«My znajšli miesca, dzie była zakapana mašyna Krasoŭskaha». Kabančuk zhadaŭ, jak rasśledavaŭ spravu źnikłych palitykaŭ

«Ukraincy kazali ŭ 1990-ja: budzie vajna z Maskvoj». Kabančuk raskazaŭ, jak biełarusy prachodzili vyškał u łahiery Dźmitryja Jaraša na Haliččynie

Jak vadziŭ za nos KDB, rasśledavaŭ spravu źnikłych palitykaŭ i arhanizoŭvaŭ padpolle. Novy TOK z Vadzimam Kabančukom

Клас
4
Панылы сорам
7
Ха-ха
3
Ого
1
Сумна
7
Абуральна
1