Ina Zajcava z dvuma dziećmi i mužam paśla adjezdu ź Biełarusi žyła va Ukrainie, ale paźniej, paśla vajny i prablem z dakumientami, pierabrałasia ŭ Šviejcaryju. Fota: «Biełsat»
Spačatku Ina Zajcava prybirała pakoi. A praz paŭtara hoda žyćcia ŭ Šviejcaryi vyvučyła niamieckuju movu i ŭładkavałasia pradaŭcom na zapraŭku, piša «Biełsat».
Ina raskazvaje pra zarobak:
«Kali myła ŭnitazy — 30 frankaŭ za hadzinu, heta krychu bolš za 30 jeŭraŭ. Ciapier krychu mienš atrymlivajecca, bo tam ja była indyvidualnaj pradprymalnicaj, i taja staŭka ŭklučała ŭ siabie ŭsie maje ryzyki, balničnyja i hetak dalej. Ciapier ja zarablaju 27 frankaŭ za hadzinu. Ale ŭ mianie ŭžo jość apłatny 5-tydniovy adpačynak i 13-y zarobak da Novaha hoda».
Za miesiac atrymlivajecca pryblizna 4000 jeŭra. Muž Iny pracuje ŭ firmie, jakaja sterylizuje miedyčnyja instrumienty dla špitala. U jaho prykładna taki ž zarobak.
Žančyna padličvaje raschody:
«Kvatera ŭ Lucernie abychodzicca ŭ 1400 jeŭraŭ. Plus 750 — miedyčnaje strachavańnie na ŭsiu siamju. Dzieści 1200 treba na pradukty i pobytavyja vydatki. To-bok adnaho zarobku chapaje, kab žyć narmalna. A druhaja zarabotnaja płata dazvalaje siamji žyć prosta vielmi svabodna».
Z mužam jany paśla pierajezdu ŭ Šviejcaryju razychodzilisia (aficyjna nie razvodzilisia), ale ŭžo pamirylisia.
«My byli ŭpeŭnienyja, što ničoha nas bolš nie źviazvaje. Ale ŭ vyniku prajšli praz pamirańnie svajho pieršaha ramantyčnaha — siamihadovaha! — kachańnia i pierajšli na novy etap. U šmat jakich siemjach tak. Hetaje ružovaje i vanilnaje musić pamierci, kab ludzi sapraŭdy paznajomilisia adno z adnym, a nie sa svajmi čakańniami adno ad adnaho. Nu voś, my pražyli naš siamihadovy kryzis. Idziom dalej, ja ŭpeŭnienaja».
Čytajcie taksama:
«Nichto nie pieraškadžaŭ pratestu być niamirnym. Chto chacieŭ, u taho byŭ niamirnym» — BČB-niaviesta
