Fota: Saviet Respubliki
«Vy viedajecie, naohuł moładzievych arhanizacyj i hramadskich abjadnańniaŭ u našaj krainie bolš za 3 tysiačy. Tamu prapisać usio, što jość, u padručnik niemahčyma. Ale asnoŭnaje, strukturavanaje, musić być. Pra heta nieadnarazova kazaŭ prezident našaj krainy, što padručniki pavinny być praŭdzivymi, spraviadlivymi, pravilnymi. My pavinny pisać historyju suvierennaj Biełarusi praŭdzivuju, takuju, jakaja jana jość siońnia», — zajaviła Natalla Kačanava (cytata pavodle telehram-kanała Savieta Respubliki).
«Viadoma, treba prapisvać (pra moładzievy parłamientaryzm), asabliva ŭ padručniki pa hramadaznaŭstvie. Heta pakaža toje, što dla moładzi zaraz adkryty ŭsie šlachi i darohi i možna siabie realizoŭvać. My pra heta padumajem. Čamu niama?» — dadała jana.
«Ja patryjot da mozhu kaściej, ja takaja ź dziacinstva. Ja za svaju krainu, małuju radzimu, toj kutok, dzie žyła. Heta śviatoje. Kali pryjazdžaju da siabie dadomu, ja radaja i ščaślivaja, atrymlivaju zadavalnieńnie», — dadała jana.
Potym jana znoŭ zrabiła revierans u bok Łukašenki.
«My pavinny šanavać, što ŭ nas siońnia taki kiraŭnik u krainie, nacyjanalny lidar naš, jaki razumieje adbyvałyja pracesy, ź jakim ličacca ŭ śviecie.
Adpaviedna, nam treba słuchać prezidenta i rabić toje, što jon kaža», — reziumavała Natalla Kačanava.
Čytajcie taksama:
U chłopca niama zdaroŭja, ale chočacca ŭ siłaviki. Dapamahła Kačanava
Kačanava vykazała spačuvańni pa zahinułych u Daniecku, nazvaŭšy rehijon Rasijaj
Kačanava vyhulała na MTZ raskošnuju šubu sa skandynaŭskaj norki
Kačanavu zapytalisia pra Pucina, a jana pa zvyčcy raschvaliła Łukašenku
Kačanava raskazała pra svaju tradycyju. Stamatołahi aburajucca
