«Dumaješ: moža, ja sapraŭdy durnaja, nie mahu litarki adroźnivać»

Uljana śpiavaje z 2018 hoda, tady ž i źjaviŭsia hurt Atesta. Jana ŭ hurcie ź pieršych dzion i nazyvaje siabie adnoj ź jaho arhanizatarak: dziaŭčyna piša pieśni, častkova robić aranžyroŭki. 

«U mianie tata zajmajecca muzykaj užo šmat hadoŭ, maje ŭ hetym vialiki dośvied. My žyli va ŭłasnym domie, i prybudova da jaho — naša ŭłasnaja studyja, jana ŭ baćki ŭžo daŭno. Tak što ja prosta była ŭ hetaj tusoŭcy ź dziacinstva i ŭ peŭny čas pajšła śpiavać.

Tak skłałasia, što muzyka była dla mianie najbližejšaja i najbolš zrazumiełaja za ŭsio astatniaje».

Jak uźnik hurt? Spačatku Uljana prapracoŭvała tataŭ materyjał sa starych małaviadomych prajektaŭ, a potym źjavilisia muzyki. Baćka dziaŭčyny, Alaksiej Paŭłovič, na toj čas hraŭ u mietalovym hurcie «Tarnada». Jon pačaŭ padpisvać muzykaŭ adtul: maŭlaŭ, zapišycie nam hitaru, syhrajcie z nami na kancercie.

Potym źjavilisia ŭłasnyja pieśni dziaŭčyny. Hurtu patrebnaja była nazva, i kamanda ŭziała słova Atesta — heta nazva adnaho sa starych prajektaŭ Alaksieja. Tata vystupaje razam z Uljanaj. 

Čamu vybrali mienavita rok? «Mnie zdajecca, maja muzyka bolš padobnaja da indzi, a to i na pop-muzyku, jak by ja ni chacieła ad hetaha admovicca. Dy i ŭsio žyćcio kala mianie byŭ rok — heta niešta blizkaje, zrazumiełaje. Heta ciapier ja vučusia inšym stylam, niešta samo naradžajecca ŭ mianie ŭ sercy», — tłumačyć Uljana.

U škole Uljana nie była vydatnicaj. I reč nie tolki ŭ muzycy, a ŭ tym, što ŭ dziaŭčyny dyśleksija — a z hetym parušeńniem niaprosta vučycca:

«Bolšaść maich školnych nastaŭnikaŭ prosta nie viedała, što heta takoje. Kali ja sprabavała im patłumačyć, mnie kazali, što ja durnaja i mnie treba ŭ śpiecškołu. Vielmi chutka zrazumieła, što ničoha tłumačyć nie treba, budu prosta chadzić u škołu i atrymoŭvać svaje dvojki. Tym bolš čas u mianie byŭ zaniaty muzykaj, ja vučyłasia śpiavać, hrać na hitary, pisać, a chatniaje zadańnie rabiła na pierapynkach. 

Dyśleksija i dahetul pieraškadžaje žyćciu. Kali ja zrazumieła, što jana ŭ mianie jość, ja ŭśviadomiła, jak ź joj treba pracavać, a kali ty jaje nie ŭśviedamlaješ, dumaješ — moža, ja sapraŭdy durnieńkaja, nie mahu litarki adroźnivać. Pa fakcie jany prosta skačuć pierad taboj, słovy błytajucca. Kali ja baču słova, ja jaho nie čytaju i nie składaju ź litarak, ja jaho prosta daznajusia. Słovy, padobnyja pamiž saboj, ja mahu pabłytać».

Nastaŭniki dziaŭčyny doŭhi čas kazali joj, što ŭ ich niama nijakaj prahramy dla dyśleksikaŭ, što tolki ŭ śpiecškole mohuć dapamahčy Uljanie. Choć takaja sistema adukacyi jość: tam krychu inšyja zadańni i sistema pravierki viedaŭ.

Ciapier biełaruska vučycca ŭ polskaj palicealnaj škole i dzivicca pavažlivamu staŭleńniu nastaŭnikaŭ, niahledziačy na jaje dyśleksiju. 

I heta vielmi važna, tłumačyć Uljana: «Kali žyvieš z dyśleksijaj, pačynaješ nie vieryć u siabie, bo tabie kažuć, što dyśleksii nie isnuje i ty prosta durnaja. A potym traplaješ u situacyju, dzie ludzi viedajuć, što takoje isnuje i heta narmalova, i tady vučyšsia daviarać svaim adčuvańniam, dumkam, navat prosta vačam. Z adnaho boku, dyśleksija — heta vielmi niepryjemna i ciažka, a ź inšaha — cikavy dośvied, kali jon užo pieražyty i ŭ im užo nie znachodzišsia».

«Padjechaŭ nieznajomy mužčyna ŭ čornym, sfatahravaŭ dom i ściah»

2020 hod pačynaŭsia dla hurta dobra, i zdavałasia, što heta čas rostu. A potym zdarylisia pandemija, vybary i pratesty ŭ Biełarusi, i vystupać kamandzie stała značna ciažej. Składaniej stała atrymać hastrolnaje paśviedčańnie, pamienšała kłubaŭ, dzie možna vystupać, dy i prosta ŭźnik faktar niebiaśpieki.

«Paśla 2020-ha byli kancerty, ad jakich my admaŭlalisia, bo razumieli, što možam z hetaha kancerta źjechać u aŭtazaku, heta dla nas niebiaśpiečna. Daviałosia vystupać padpolna, kancertaŭ stała mienš — naprykład, my ładzili dvaravyja vystupy ŭ Zacani, dzie ja žyła.

U Biełarusi paśla 2020-ha stała tak: kali ty niedzie vystrelvaješ, na ciabie źviartajuć uvahu nie tolki słuchačy, ale i mianty. Ty bačyš, što nie va ŭsich pablikach ciapier možna davać rekłamu, nie z usimi hurtami śpiavać, bo da ich na kancert pryjdzie mient, i kali heta vielmi bačny hurt, nichto nie viedaje, što z hetaha vyjdzie. Źnikli amal što ŭsie fiestyvali, a na tyja, što zastalisia, nas nie brali. My mahli tolki vystupać u kłubach nakštałt «Hrafici» abo TNT, a na takija kancerty prychodzić tolki tvaja aŭdytoryja», — zhadvaje Uljana.

A potym siamja stała zaŭvažać, što imi cikaviacca ŭłady. Na domie Paŭłovičaŭ visieŭ bieł-čyrvona-bieły ściah, i adnojčy, kali ŭnutry nikoha nie było, da chaty padjechaŭ nieznajomy mužčyna ŭ čornym, padobny da cichara. Jon sfatahravaŭ dom i ściah dy pavartavaŭ krychu la płota.

Potym va Uljany ŭźnikli prablemy ŭ škole — nie tolki praz hurt, ale i z-za jaje pazicyi: «U biełaruskich škołach jość takaja «škoła aktyŭnaha hramadzianina». To-bok da nas raz na paŭhoda pryjazdžaŭ dziadziečka i raspaviadaŭ, jaki Uładzimir Pucin małajčynka i što Rasija — naš siabar, a ŭsie palaki i katoliki — svałata. Amal što ŭsia maja paralel była apazicyjna nastrojenaja, i ŭ jaho pieršy pryjezd my ź im parazmaŭlali sa svajho punktu hledžańnia, i ja tady była ŭ pieršych šerahach. Nastupny raz, kali jon pryjazdžaŭ, mianie na jaho vystup nie puścili». 

Kali dziaŭčyna skončyła 11 kłasaŭ, treba było zdavać ispyty, i jana musiła vybirać pamiž ekzamienam pa ruskaj ci biełaruskaj movie. Z usioj paraleli Uljana adzinaja vybrała biełaruskuju movu, i płan ispytu rabili pad jaje — piedahohi nie byli ad hetaha ŭ zachapleńni. Jašče za paŭhoda da ispytu jany pačali ŭprošvać dziaŭčynu: maŭlaŭ, nu ty ž razumieješ, davaj źmienim movu. 

Kali Uljana skončyła škołu, jana pačała rychtavacca da ŭstupnych ispytaŭ u Akademiju mastactvaŭ, jakija zdała dobra, ale dla pastupleńnia hetaha nie chapiła. Joj prapanoŭvali pracu ŭ kaviarni, kudy chodziać tolki siłaviki — nie toje, da čaho imknułasia dziaŭčyna.

U baćkoŭ Uljany byŭ ułasny biznes — jany pradavali tavary dla dziciačaj tvorčaści, pracavali ŭ nievialikich paviljonach. Maci dziaŭčyny nie padoŭžyli arendu adnaho ź ich, i Uljana ŭpeŭnienaja, što heta źviazanaje ź dziejnaściu hurta.

Spłanavać adjezd było składana: u Biełarusi siamja mieła vialiki dom, dvuch sabakaŭ, troch katoŭ, papuhaja i akvaryum. 

2 vieraśnia 2022-ha Uljana z baćkam pakinuli Biełaruś: «Nam prapanavali jechać na fiestyval «Hraj», i my chutka pahadzilisia. U nas z tatam było pa hitary i pa skryni z pracoŭnymi rečami — noŭtbuk, pryłady dla hitary, šnury. Taksama my mieli pa zaplečniku ŭłasnych rečaŭ, źbiralisia na dzień-dva, i ŭžo ŭ aŭtobusie zrazumieli, što budziem u Polščy kuplać novyja rečy. Prosta pabačyli, pa jakich pablikach idzie rekłama fiestyvalu, to-bok na 90% pa ekstremisckich.

Paźniej maci taksama źjechała ź Biełarusi razam z sabakami i katom. A my ŭžo tady ŭ aŭtobusie zrazumieli, što kali my vierniemsia ŭ Biełaruś, nas niedzie zabiaruć, nieviadoma tolki, ci paśpiejem dajechać dadomu». 

Ciapier Paŭłovičy žyvuć la Varšavy i robiać dalej svaju muzyku. U hurta jość niekalki piesień z pravakacyjnymi dla ŭłady tekstami. Ale Uljana nie zhodnaja, što jaje pieśni možna nazvać pratesnymi — pratest u ich jość, ale heta nie toje, na čym pabudavanaja ŭsia jaje tvorčaść: jość pieśni i pra kachańnie, i pra nadzieju, i pra svabodu, i pra zialonyja drevy.

«Pračynałasia, jeła, pracavała i zasynała, nie mieła času i sił na tvorčaść»

Jak heta — emihravać u 17? «Pieršyja paŭhoda ŭ Polščy ŭ mianie była depresija. U Biełarusi akramia siabrovak, rodnych, sabak i doma zastaŭsia moj hurt, i heta byŭ moj samy vialiki bol. Pierajechali my z tatam, pierajechała hitara i noŭtbuk, u jakim usio było, ale tahačasny skład hurta zastaŭsia ŭ Biełarusi. Heta była sapraŭdnaja siamja, časam da nas padychodzili ludzi i pytalisia, ci my z muzykami svajaki. 

Maja kroŭnaja siamja vialikaja, ale nie z usimi svajakami ja razmaŭlaju, liču heta narmalnym vybaram. A voś Atesta — taja siamja, jakuju ja abrała, samyja blizkija dla mianie ludzi, i tady jany zastalisia ŭ niebiaśpiecy, bo my źjechali ź nie najlepšym bekhraundam», — pieražyvaje Uljana.

U niejki momant dziaŭčyna złaviła siabie na dumcy, što byccam pamierła. Jana kantaktavała praz telehram ź siabroŭkaj i muzykami z hurtu, ale heta ŭsio adčuvałasia tak, byccam jaje apłakvajuć. 

Uljana zastałasia adna — jaje baćka źjechaŭ pa pracy, udzielničaŭ u vialikich turach. U dziaŭčyny nie było siabroŭ, ź jakimi možna było b pabačycca afłajn, nie było vučoby, jana ničoha nie rabiła i siadzieła padoŭhu doma. Biełaruska znajšła pracu na miedyčnym składzie, ale chutka syšła adtul, bo na pracy ŭ jaje pačalisia paničnyja ataki.

Dziaŭčyna zhadvaje toj ciažki čas: «Pračynałasia, jeła, pracavała i zasynała, nie mieła času i sił na tvorčaść, na kantakt ź biełaruskimi znajomymi, bo kali ja pračynałasia, jany ŭžo spali. Dapracavała na składzie da kanca vyprabavalnaha terminu i syšła adtul. Heta nie było vartaje nijakich hrošaŭ, dy i mnie jość, čym zajmacca, akramia pracy. Tolki pracavać i spać — heta ŭvohule nie moj styl žyćcia, nie razumieju, jak možna tak žyć.

Było ciažka, i, napeŭna, treba było prymać miery, ale ja vypłyła z hetaha sama. Užo nie budu siabie adčuvać tak, jak adčuvała da pierajezdu, ale ja ŭsio ž taki vyrasła z hetaha, dy i ciapier ja nie takoje dzicio, jak tady». 

Asobnaja historyja — toje, jak u emihracyi znachodzić novych siabroŭ. Uljana zhadvaje, što časam joj pisali i zaprašali sustrecca. A jana, chacia i było samotna, znachodziła padstavu nie adkryvacca ludziam: maŭlaŭ, mnie treba hałavu pamyć, u mianie škarpetki nie vysachli. Heta, upeŭniena dziaŭčyna, nie toje, što pavinna strymlivać ad znajomstvaŭ z novymi ludźmi. 

Reč i ŭ strachach: «Dumała, što zaraz ja paznajomlusia z novymi ludźmi i treba budzie ź imi raźvitvacca, bo tak usio ŭ maim žyćci adbyvajecca. Prydumvała sabie pryčyny, čamu ja nie pavinna ni znajomicca z kimści novym, ni zavodzić novyja siabroŭskija adnosiny. Lepš ja pačakaju, moža, pryjeduć staryja znajomyja i ja ŭsio pieražyvu, a kali nie pieražyvu, dyk i dobra. Tak z saboj nikoli nielha rabić».

Vybracca z depresii dapamoh hurt: ź Minska pryjechaŭ bubnač Atesta, znajšoŭsia novy hitaryst i pačalisia repietycyi, jak raniej. Taksama Uljana znajšła novuju pracu — ciapier jana hrumierka, to-bok cyrulnica dla sabak.

«Kali što, niachaj usio haryć sinim połymiem, ja pajdu tusavacca!»

Adnoj z prablem emihrantaŭ-padletkaŭ śpiavačka ličyć abiasceńvańnie ŭłasnych prablem — jak ad inšych ludziej, tak i sa svajho boku, kali ty nie razumieješ, što tabie taksama moža być drenna: «Adrazu sychodžu z kampanij, dzie abiasceńvajuć, bo nie chaču tłumačyć, što ŭ mianie nie tak, i nie liču, što ludzi mohuć mianie zrazumieć — kali b jany mahli, jany b tak nie kazali. Ale ja sama časam upadaju u taki stan, hladžu na svaich znajomych — a im treba i za kvateru zapłacić, i dziaciej nakarmić, darosłaje žyćcio.

Prosta sama časam zabyvaju, što majo adčuvańnie suśvietu nie takoje, jak u inšych ludziej. Naohuł u 17-18 hadoŭ śviet usprymajecca nie tak, jak u 30-40. Jość inšyja prablemy, ale i inšaja emacyjnaja ŭstojlivaść. I kali nasamreč jość prablemy, lepš ich pryniać, čym čuć ad kahości, što jany niavartyja ŭvahi». 

Atesta pryniała ŭdzieł u lipieńskim marafonie salidarnaści z palitviaźniami, i za heta Uljana akazałasia padazravanaj u kryminalnaj spravie. Aficyjna dziaŭčynu abvinavačvajuć u «finansavańni ekstremisckaj dziejnaści». Biełaruska ŭśmichajecca — na kryminałku adreahavała z radaściu: «Kali na mianie zavodziać kryminalnuju spravu, značyć, ja rablu ŭsio pravilna i mianie zaŭvažyli i bajacca. Dyk supier, voś jon — vynik majoj pracy! Viartacca ŭ Biełaruś ja [ŭsio roŭna] nie płanavała. Jość strach, što maja kryminalnaja sprava moža kamuści naškodzić, ale toje, što na mianie jość sprava — dobry znak».

U pačatku listapada Atesta pradstaviła klip «Dźmuchaŭcy» — pra biełaruskich padletkaŭ-emihrantaŭ. Uljana ŭpeŭnienaja: hetyja dzieci chočuć viarnucca ŭ Biełaruś. Na dumku dziaŭčyny, ich los — heta chutčej los ludziej, jakija da apošniaha buduć stajać za svaju movu, kulturu, i navat chadzić na kancerty starych muzykaŭ, bo heta častka kultury.

Nakaz ad Uljany — varta nie zabyvać, što treba praciahvać žyć navat u emihracyi i ciažkija časy: «Byvaje, heta vylataje z hałavy, asabliva kali ty šmat pracuješ abo musiš zajmacca dakumientami. U majoj maci taki pieryjad ciapier, što jana žyvie ŭ rytmie praca-krama-dom, i heta ciažka. Treba, kab kala ciabie byli ludzi, i ty sam razumieŭ: kali što, niachaj usio haryć sinim połymiem, ja pajdu tusavacca! Bo ŭ hetym žyćcio, u tusoŭkach — novyja ludzi, jakija ŭ maim vypadku razam sa starymi znajomymi vyciahnuli mianie.

Tolki kali ty pačnieš imknucca da taho, kab žyć i nasałodžvacca žyćciom, tolki tady ty vierniešsia ŭ toje kamunikatyŭnaje pole, jakoje ŭ ciabie było. Ni ŭ jakim vypadku nielha adharodžvacca ad ludziej, i naŭrad ci da ciabie buduć prosta tak ciahnucca ludzi, ciahnisia da ich sam, i tady jany buduć mahnicicca». 

«Byłych pankaŭ nie byvaje». Płejlist błohierki Lizy Vietravaj

«Nie zaŭždy». Śpiavak Vinsent prezientavaŭ kranalnuju pieśniu pra viartańnie dadomu

Top biełaruskich artystaŭ, kaho słuchajuć u Spotify

Клас
35
Панылы сорам
4
Ха-ха
3
Ого
2
Сумна
2
Абуральна
11

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?