Skryn vypusku «Tok»
U vieraśni minułaha hoda stała viadoma, što Sachaščyk dvojčy za karotki čas pabyvaŭ u balnicy, a adnojčy samleŭ za styrnom. Pa simptomach niekatoryja mierkavali, što heta mahło być atručeńnie. Praviarać hetu viersiju płanavali ŭ «Šaryte», jak tady raskazvali «Našaj Nivie».
«Ja nie byŭ u klinicy «Šaryte», ja byŭ u inšaj klinicy — u Vienie. Tak, u mianie była vyjaŭlena surjoznaja prablema sa zdaroŭjem, ale nijakich padstaŭ kazać, što mianie atrucili, niama», — prakamientavaŭ Sachaščyk.
U mai padčas pracoŭnaha vizitu ŭ Čechiju ŭ palityka ŭzłamali mašynu i vykrali ź jaje «dźvie torby z asabistymi dakumientami», jak jon sam paviedamlaŭ.
Sachaščyk patłumačyŭ, što tady źnikła.
«U mianie dakumientaŭ nie skrali. Skrali dakumienty inšych ludziej, rečy jakich byli ŭ mašynie. Hetyja dakumienty nie adnosilisia da našaj dziejnaści ŭ składzie Abjadnanaha pierachodnaha kabinieta i naohuł da biełaruskaha demakratyčnaha ruchu. Heta byŭ asabisty pašpart adnaho čałavieka, pravy adnaho čałavieka, niejki natatnik asabisty, tamu nijakaj pahrozy ničomu nie mahło być i nastupstvaŭ nijakich nie było», — patłumačyŭ jon.
Z rečaŭ samoha Sachaščyka skrali darahi jamu stanok dla haleńnia, jaki padaryŭ siabar bolš za 20 hadoŭ tamu, pienu dla haleńnia, zubnuju ščotku.
«U mianie niama padstaŭ ličyć, što heta zrabili kadebešniki, choć uskryćcio mašyny zrabili vielmi prafiesijna i chutka, i možna mierkavać, što heta rabiŭ čałaviek vysokaj kvalifikacyi. Ale byŭ heta niejki prosta zvyčajny pražski złodziej ci ludzi, jakija pracavali ŭ intaresach biełaruskaha KDB, ja pra heta kazać nie mahu».
Hladzicie intervju całkam:
