14 śniežnia ŭ Minsku prajšła pres‑kanfierencyja, pryśviečanaja situacyi ŭ biełaruskim kiniematohrafie.
Adkazvajučy na pytańnie adnosna jakaści scenaraŭ, nad jakimi pracujuć na «Biełaruśfilmie», hałoŭny redaktar nacyjanalnaj kinastudyi Natalla Ściažko adznačyła: «Zaraz u krainie takoje zakanadaŭstva, što my nie majem prava zakazvać scenary. My možam pracavać tolki z hatovymi scenarami, a hrošy aŭtar atrymaje tolki tady, kali film zapuskajecca ŭ vytvorčaść».
Na pytańnie, čamu kinastudyja nie supracoŭničaje ź viadomym maładym scenarystam Andrejem Kurejčykam, Ściažko adkazała:
«Kurejčyk — chłopiec prosta cudoŭny, vielmi talenavity ŭ jakaści pijaru. Jon prynosiŭ da nas scenary, my vielmi chacieli ź im pracavać, ale nie atrymałasia — i nie z našaha boku. Tamu što pieršaje pytańnie, jakoje zadaje Kurejčyk, — hety hrošy».
Ściažko raskazała, što adnojčy Andrej prynios na «Biełaruśfilm» sinopsis [karotki abahulniajučy pierakaz] scenara, a potym redaktary kinastudyi vyśvietlili, što padobny, ale pad inšaj nazvaj, užo pradadzieny ŭ Rasiju. «Jon na nas pakryŭdziŭsia, — paviedamiła hałoŭny redaktar kinastudyi, — niejkuju vajnu abjaviŭ «Biełaruśfilmu», navat abvinavaciŭ, što my jaho idei kradziem».