«Časta prablema ŭ baćkach. Jany dumajuć, što ich dzieci ŭ 40+ hadoŭ absalutna biezdapamožnyja»

Hramadskaje abjadnańnie «Asablivy maršrut» aficyjna isnuje z 2019 hoda, ale mnohija ŭdzielniki viedajuć adno adnaho značna daŭžej. Pytańniu «Jak usio pačałosia?» idejny natchnialnik usich aktyŭnaściaŭ Dźmitryj Chmurčyk navat trochi ździŭlajecca.

«Ja prosta vielmi lublu padarožničać i zaŭsiody chacieŭ, kab u mianie była dobraja kampanija».

Šmat jeździŭ pa roznych krainach Dźmitryj ź dziacinstva. Praŭda, u asnoŭnym heta było źviazana ź lačeńniem. Ale zapału da novych uražańniaŭ raźvicca heta nie pieraškodziła. Paśla zdačy ekzamienu na pravy jon adrazu ž vybraŭsia ŭ pieršaje padarožža na mašynie. Pa sutnaści, tak i naradziłasia ideja aŭtaprabiehaŭ.

Jak abjadnańnie kampanija ŭžo jeździła ŭ doŭhija supolnyja pajezdki ŭ Paryž i Sankt-Pieciarburh. Ciapier sprabujuć arhanizavać padarožža ŭ Hruziju.

«Ale ja ŭsio adno nie ŭsprymaju heta vyklučna jak turystyčnuju pajezdku — chutčej, jak adaptacyjny łahier, jaki vučyć znachodzić rašeńnie ŭ składanych situacyjach. Naprykład, uviečary pierad zasialeńniem ty daviedvaješsia, što broń hatela admienienaja, i treba chutka zaryjentavacca i znajści inšy biezbarjerny varyjant.

Mnohija ludzi ź invalidnaściu nie vychodziać z domu nie praź niepradumanuju infrastrukturu, a praz strach. U mianie časta pytajucca: «A što budzie, kali mašyna złamajecca na trasie?» Ničoha, spynimsia i budziem čakać dapamohu. Ad hetaha nie pamirajuć».

Ale admaŭlać, što pajezdki mohuć być tym jašče vyprabavańniem navat dla całkam zdarovaha fizična čałavieka, taksama nielha.

«Zhoda. Maja siastra, naprykład, nie razhladaje hateli dalej za 40 chvilin ad aeraporta: prosta nie vytrymlivaje daŭžej u aŭtobusie. A jana absalutna zdarovaja. Sapraŭdy, dla dalokaj pajezdki treba nazapasić siły. I letaś niekatoryja nie zmahli z nami pajechać, bo dla ich heta było zanadta vialikim vyprabavańniem.

Ale jość i jašče adzin faktar — baćki. Zrazumieła, što jany atačajuć svaich dziaciej ź invalidnaściu asablivym kłopatam. Ale časta jany pačynajuć dumać, što navat u 30+ abo 40+ hadoŭ tyja absalutna biezdapamožnyja. I nie toje što sami spravicca nie mohuć, ale i ŭhołas pra dapamohu nie paprosiać. Ale heta nie tak. I paśla takich pajezdak jany pačynajuć vieryć u svaje siły.

«Navošta nam padjomnik? Na budaŭničym kranie było b epičniej!»

Hramadskaje abjadnańnie zajmajecca nie tolki vialikimi aŭtaprabiehami. Heta i pajezdki pa Biełarusi, jak siońnia, i kulturnyja vychady na kancerty, kvesty, vystavy. Ale jak heta ŭsio arhanizavana čysta technična?

Abjadnańniu dapamahaje hrupa vałancioraŭ. Naprykład, u pajezdcy ŭ Niaśvižski zamak na kožnaha čałavieka ź invalidnaściu prypadaje vałancior, jaki viazie vazok. Skłaści siaredni partret nie atrymajecca: tut i 18-hadovyja dziaŭčaty, i surjoznyja darosłyja mužčyny.

Jakraz z Alaksandram i Rusłanam viadziecca razmova. Jany abodva paznajomilisia ź inšymi ŭdzielnikami hrupy praz čaty aŭtaamataraŭ. Spadabalisia viasiołyja dušeŭnyja znosiny — i dapamoha stała rehularnaj.

Alaksandr — u minułym padvodnik. Hetym jon tłumačyć svaju kamunikabielnaść i spakojny charaktar. Navat da vałanciorstva padychodzić prafiesijna — usprymaje abjadnańnie jak adzin ekipaž. Svaje ciesnyja znosiny z kampanijaj jon pačaŭ z pajezdki ŭ Paryž, adhuknuŭšysia na zaklik paŭdzielničać u aŭtaprabiehu.

— Mnie žonka ŭsiu łysinu prajeła!

— Tamu što zanadta šmat času hetamu nadajacie?

— Dy nie! Kaža: hladzi tolki, adkazna da hetaha staŭsia, vykonvaj lubyja prośby, nie padviadzi.

Dla mnohich ludziej ź invalidnaściu aktyŭnaje žyćcio pačałosia tolki paśla 30 — jakraz sa znajomstva ź Dzimam i arhanizacyjaj. Da hetaha vyjezdy z domu byli vielizarnaj redkaściu, asabliva zimoj. Zaraz vałanciory dapamahajuć dabracca. U kaho jość mahčymaść, voziać na ŭłasnych mašynach, dy i prosta dapamahajuć ź pieramiaščeńniem na miescy. Samastojna spravicca taksama možna, ale budzie značna daŭžej i bolš stresava.

Naprykład, u Niaśvižskim zamku ramont z boku hałoŭnaha ŭvachoda, tamu, kab patrapić usiaredzinu, treba padniacca pad horku pa vykładzienaj brukam darozie.

— A vam nie ciažka fizična? — zapytalisia ŭ zusim dalikatnych dziaŭčat-vałanciorak.

— Na takich učastkach moža być ciažkavata, ale ich niašmat. Dy i ŭsie dapamahajuć adno adnamu. Tak što całkam narmalna. Z časam abvykaješ.

Kali siaredniestatystyčny partret vałanciora skłaści nie atrymlivajecca, to adkaz na pramoje pytańnie «A navošta vam usio heta?» maksimalna padobny. Usim padabajecca pravodzić čas u hetaj siabroŭskaj kampanii.

Kab patrapić usiaredzinu zamka, treba pačakać, pakul pryviazuć padjomnik. Padčas čakańnia chłopcy žartujuć, što całkam možna było b vykarystoŭvać i budaŭničy kran — jon jakraz staić niepadalok.

Toj, chto moža padniacca pa prystupkach sam, robić heta biez padjomnika. Mnohija mohuć chadzić, ale niadoŭha: heta patrabuje zanadta vialikich fizičnych vysiłkaŭ. Astatnim dapamahajuć padniacca supracoŭniki zamka, a potym ciarpliva čakajuć, kab zabiaśpiečyć padjom i na nastupny pavierch.

Ekskursiju zamović nie atrymlivajecca: u subotni dzień usio raśpisana ščylna. Supracoŭniki zamka ščyra pieražyvajuć, što tak vyjšła, i prapanujuć abaviazkova pryjechać jašče raz.

«Ludzi čamuści dumajuć, što my pavinny mieć znosiny tolki pa adnoj prykmiecie invalidnaści»

«Nasamreč, z padarožžami pa Biełarusi ŭžo ŭsio nie tak drenna. Samaja vialikaja prablema — z žytłom. A tak źmieny navat za apošnija 10 hadoŭ vialikija. Ale pandus moža być zrobleny bolš dla taho, kab byŭ, čym dla ludziej, a kluč ad prybiralni dla invalidaŭ zakinuty ŭ nieviadomym miescy. Toj ža pandus jość, ale ŭnizie staić vazon z kvietkami.

Heta ž nie ad drennaha staŭleńnia da nas, a ad adsutnaści pradumanaści. Čaściej za ŭsio pytańnie atrymlivajecca vyrašyć pry asabistych znosinach. Tamu ja i liču aŭtaprabiehi takimi važnymi: jany vučać spraŭlacca z takimi prablemami.

Ale kali kazać pra kankretnyja prykłady: Loša dla siońniašniaj pajezdki sam pryjechaŭ na ciahniku z Hrodna. Jašče 10 hadoŭ tamu heta było ciažka ŭjavić», — tłumačyć Dźmitryj.

U Lošy svaja asobnaja niaprostaja historyja. Jon nie tolki sam spraŭlajecca biez dapamohi, ale i doŭhi čas dahladaŭ maci, jakaja lažała paśla insultu.

«Raniej navat mnie samomu nie chaciełasia mieć znosiny ź inšymi ludźmi ź invalidnaściu, tamu što jany ŭvieś čas nyjuć. Prynamsi, mnie sustrakalisia takija. Pakul ja nie trapiŭ siudy i nie sustreŭ tych, z kim sapraŭdy cikava.

Ludzi dumajuć, što my pavinny mieć znosiny tolki pa adnoj prykmiecie invalidnaści. Ale heta sapraŭdy taki ž pošuk siabroŭ: treba znajści svaich ludziej, ź jakimi budzie dobra».

Padčas prahułki pa zamku kryvych pohladaŭ ad naviedvalnikaŭ nie zaŭvažałasia. Ale abyści temu niehatyvu ŭ bok ludziej ź invalidnaściu nie atrymlivajecca.

«Razumiejecie, katehoryj, jakija nie sutykajucca ź niehatyvam, vielmi mała. Heta našamu zdarovamu dvuchmietrovamu Rusłanu nichto ničoha nie skaža, a žančynie ŭ dekrecie abo piensijanieru — lohka. Heta značyć, lubym uraźlivym katehoryjam. Takim čynam, kali chamstva i jość, to jano nie nakiravana kankretna na nas. Jano prosta jość.

A reakcyja na heta taksama nijak nie źviazana ź invalidnaściu. Kamuści adcisnuć nahu ŭ maršrutcy, jon vyjdzie i budzie 10 chvilin płakać. Heta tłumačycca tolki ŭražalnaściu kožnaha kankretnaha čałavieka.

Chtości skaža: heta ŭsio tamu, što ja invalid. U nas navat jość unutrany žart na hety kont, što lubuju situacyju ŭ žyćci možna rastłumačyć adnoj hetaj frazaj. Ale bolšaść vypadkaŭ naohuł nijak z hetym nie źviazanyja», — razvažaje Dzima.

«Rassyłaju listy i prašu, kab nas pryniali biaspłatna»

Padarožžy zaŭsiody byli darahim zadavalnieńniem. A pajezdka ŭ Paryž dla mnohich dyk i zusim zastajecca viečnaj maraj. Jak vyrašajecca pytańnie ź finansami?

«Chtości padpracoŭvaje. U mianie samoha IT-adukacyja, naprykład. Jość dapamoha vałancioraŭ i inšych nieabyjakavych ludziej. Plus ja rassyłaju listy z raspoviedam pra nas i prośbaj pryniać u siabie. Chtości nie adkazvaje, a chtości adhukajecca. Horšaje, što moža adbycca, — nam prosta admoviać.

Časta mienavita žyllo — samaja darahaja katehoryja. A ŭ nas atrymlivajecca damovicca, kab nas pryniali biaspłatna. Ciapier źbirajem hrošy na pajezdku ŭ Hruziju, ale idzie vielmi ciažka. Mahčyma, u hetym hodzie tak i nie atrymajecca».

Ale ŭ Dzimy ŭžo jość alternatyŭny płan dla padarožžaŭ pa Biełarusi: abjechać rajonnyja centry i pahladzieć, jak u ich usio ŭładkavana. A jaho asabistaja mara (choć pravilniej budzie skazać meta) — dajechać na mašynie da Vialikabrytanii.

Navat na hety dzień płany maštabnyja: adrazu paśla Niaśviža — Mirski zamak, a potym — sumiesny načleh, jaki ŭsie čakajuć bolš za ŭsio. Ad leta, jak i ad žyćcia, kampanija imkniecca ŭziać maksimum mahčymaha.

Čytajcie taksama:

Vodzić mašynu, majstruje pa drevie i zapuskaje dron. Jak invalid-vazočnik uładkavaŭ svajo žyćcio ŭ vioscy pad Słuckam

«Toje, što ŭ mianie jość — ja za heta ŭčapiŭsia, trymajusia i žyvu». Historyja mastaka, jaki maluje zubami

Dvoje z pałatkaj na dachu aŭto. Biełaruskaja siamja ceły miesiac z kamfortam žyła ŭ Narviehii na dvare

Клас
6
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
2
Сумна
1
Абуральна
1