Fota: Finlay Glenn
«My vielmi ździvilisia — jak jon moh pralažać niedzie sto hadoŭ!» — kaža Hlen.
Karaleŭskaja pošta Vialikabrytanii paviedamiła, što hublajecca ŭ zdahadkach nakont taho, jak takoje mahło adbycca.
U adpaviednaści z brytanskim Zakonam ab paštovych pasłuhach 2000 hoda raśpiačatvańnie adrasavanaj inšamu čałavieku karespandencyi źjaŭlajecca złačynstvam. Adnak Hlen, pa prafiesii teatralny režysior, kali zrazumieŭ, što list byŭ adpraŭleny bolš za sto hadoŭ tamu, vyrašyŭ, što hety kanviert možna adkryć.
«Kali ja ździejśniŭ złačynstva, to mahu tolki paprasić prabačeńnia», — kaža jon.
Pa słovach Styviena Oksfarda, redaktara štokvartalnaha krajaznaŭčaha časopisa Norwood Review, «darahaja Keci», jakoj byŭ adrasavany list, — žonka miascovaha mahnata Osvalda Marša.
Osvald Marš byŭ bujnym handlarom markami, a napisała list padčas adpačynku ŭ Bacie siabroŭka siamji Maršaŭ Krystabiel Mienieł, dačka bahataha handlara harbataj Hienry Tuka Mienieła.
U svaim liście Mienieł pryznajecca, što joj vielmi soramna za svaje słovy (što majecca na ŭvazie, vidavočna, my ŭžo nikoli nie daviedajemsia) i piša, što drenna siabie adčuvała z-za mocnaj prastudy.
«Heta vielmi niezvyčajna i cikava: list daje nam mahčymaść daviedacca pra historyju hetaha miesca i pra ludziej, jakija žyli ŭ Norvudzie, jaki byŭ vielmi papularnym miescam dla pradstaŭnikoŭ zamožnaj častki siaredniaha kłasa ŭ kancy XIX stahodździa, — ličyć Styvien Oksfard. — U Krystał-Pałas ściakalisia bahaciei, i daviedacca padrabiaznaści vielmi cikava».
Na pytańnie, jak by jon pastupiŭ, kali b svajaki adpraŭnika abo atrymalnika vyjšli na suviaź, Hlen adkazaŭ: «Heta dziŭny kavałačak historyi ich siamji, jaki apynuŭsia tut — kali chočuć, chaj zabirajuć».
«Padobnyja incydenty zdarajucca vielmi redka, i my nie viedajem, što adbyłosia ŭ hetym vypadku, — skazaŭ z nahody znachodki pradstaŭnik Karaleŭskaj paštovaj słužby Vialikabrytanii. — My razumiejem, što historyja lista ad 1916 hoda vykliča ŭ ludziej cikavaść, ale my nie vałodajem nijakaj dadatkovaj infarmacyjaj ab tym, što adbyłosia».
