Alena Hanabčykava — adna z kaardynatarak kamandy słužby psichasacyjalnaj dapamohi. Fota: Seznam Zprávy

Alena Hanabčykava — adna z kaardynatarak kamandy słužby psichasacyjalnaj dapamohi. Fota: Seznam Zprávy

Kamanda navučanych śpiecyjalistaŭ farmavałasia va Univiersiteckaj balnicy Śviatoj Hanny ŭ Brno dva hady i z maja pracuje napoŭnicu. 

Psichałahičnaja dapamoha, jakuju akazvajuć udzielniki, maje dva asnoŭnyja napramki.

U adnym kansultanty dapamahajuć blizkim paciarpiełaha — u vypadku raptoŭnaj śmierci abo paharšeńnia stanu pacyjenta. Taksama jany dapamahajuć samim pacyjentam, jakija trapili ŭ ciažkuju žyćciovuju situacyju i nie zdolnyja dumać racyjanalna.

Druhi napramak — heta psichałahičnaja dapamoha samim miedycynskim rabotnikam. Pakolki psichałahičnyja kansultanty pracujuć ź imi ŭ adnym asiarodździ, jany mohuć lepš razumieć prablemy svaich kaleh.

Da pracy ŭ hrupach padtrymki Alenu Hanabčykavu pryviała cikavaść da psichałohii. Pa paradzie lektaraŭ jana prajšła abodva kursy: i toj, što vučyć, jak dapamahać piersanału, i toj, jaki vučyć, jak razmaŭlać ź blizkimi pacyjenta.

Navučańnie

Padčas navučańnia budučyja kansultanty źbiralisia hrupami i repietyravali situacyi: naprykład, pamierłaje dzicia ci praca ź vinavatym u DTZ. Lektary vučyli, jak treba dziejničać. Što rabić z čałaviekam, jaki płača. Što rabić z čałaviekam, jaki razzłavaŭsia. Što rabić z čałaviekam, jaki admaŭlajecca pryniać situacyju.

«Testavanyja situacyi časta byli składanyja. Nie było dnia, kab my nie płakali, nam časta nahadvali pra realnyja vypadki, pra našy ŭłasnyja prablemy», — kaža Alena.

Niechta vykonvaŭ rolu pasiarednika, niechta achviary, a niechta byŭ naziralnikam. «Ja tady padumała, što dobra pasprabavać siabie ŭ roli čałavieka, jakoha kansultujuć, tamu što tady ty sam bačyš, jakaja fraza dobraja, — kaža Alena. — Ź inšaha boku, ty adrazu adčuvaješ, što čałavieku, u čyjo žyćcio ŭmiešvajecca čužy, moža być niajomka, asabliva kali heta datyčyć asabistaha».

Usie ŭdzielniki hrupy padtrymki — najpierš zvyčajnyja miedycynskija rabotniki na svaich pracoŭnych miescach. Tak, Alena Hanobčykava — najpierš fielčarka z adździaleńnia mietabaličnaj intensiŭnaj terapii. Jaje kalehi pracujuć miedsiostrami ci fielčarami ŭ mašynach chutkaj dapamohi ci ŭ reanimacyjach. Adzin čałaviek z kamandy — lekar. Usie jany zajmajucca psichałahičnaj dapamohaj dadatkova da svaich abaviazkaŭ — hałoŭnym čynam u volny čas.

Jak pracujuć psichałahičnyja kansultanty

U asnoŭnym ludzi z kamandy dapamahajuć padčas raptoŭnaj śmierci i paviedamlajuć pra drennyja dyjahnazy. Psichałahičnaja dapamoha pryznačanaja dla ŭsich, chto prajaŭlaje vostruju stresavuju reakcyju.

U adnym z vypadkaŭ u pryjomny pakoj pryvieźli žančynu, jakaja stała achviaraj złačynstva, a złačyniec lažaŭ na susiednim łožku. Razmovy pavinny byli dapamahčy joj pieražyć toje, što adbyłosia, a taksama toje, što złačyniec znachodzicca pobač.

«Ja pravodziła niekalki karotkich kansultacyj pa telefonie. Niadaŭna ŭ mianie była razmova z čałaviekam, syn jakoha pakutavaŭ ad ciažkaj formy šyzafrenii i nanosiŭ sabie škodu. Nie toje, kab hety čałaviek byŭ zły na syna, jon prosta byŭ u rospačy, bo chadziŭ z synam da psichijatraŭ, bačyŭ, što toj prymaje leki, ale ŭsio adno nie moh praduchilić hetych paškodžańniaŭ. Ja sprabavała jamu rastłumačyć, što vinavaty nie jon i nie jahony syn, a chvaroba. Ja taksama skazała jamu pasprabavać zasiarodzicca na sabie i adpačyć, pakul jahony syn u špitali niekalki tydniaŭ», — raspaviadaje Alena.

Pa jaje słovach, kansultavać pa telefonie bolš składana, bo ty nie bačyš ludziej. Užyvuju lepš, možna lepš reahavać. Bo ŭ razmovie taksama važnaja nievierbalnaja kamunikacyja, jakaja pakazvaje, naprykład, praz zrokavy kantakt, što ty słuchaješ čałavieka i razumieješ. Pa telefonie surazmoŭcy nie bačać movy cieła. «Kali žančyna płača, a ja hetaha nie čuju — ja nie viedaju, što jana płača».

U siarednim kansultacyi doŭžacca 2-3 hadziny, ale ŭ roznych vypadkach mohuć być ad niekalkich dziasiatkaŭ chvilin da vaśmi hadzin. Heta zaležyć ad taho, jak pačuvajucca kansultant i čałaviek, jakoha kansultujuć. Fielčar moža spynić razmovu i vyklikać na zamienu kalehu.

U idealnym vypadku paśla razmovy klijent zdolny stabilizavacca i pajści dadomu razam ź blizkim čałaviekam. Kali kansultanty prychodziać da vysnovy, što čałavieku patrebnaja dalejšaja dapamoha, jany rajać naviedać psichołaha ci źviarnucca na liniju padtrymki.

Ludzi, jakim dapamahajuć, «ščaślivyja, što pobač ź imi niechta jość»

Alena kaža, što časta ludzi, jakim dapamahajuć kansultanty, ščaślivyja, što pobač ź imi apynajecca chtości, chto moža im rastłumačyć, što adbyvajecca. «Ujavicie, što vy apynulisia ŭ adździaleńni nieadkładnaj dapamohi ŭ jakaści svajaka paranienaha ci chvoraha čałavieka. Vas pasadzili tam, i vy zusim adnyja. Vy nie viedajecie, što adbyvajecca, vy nie viedajecie, čamu heta adbyvajecca. Pryjdzie lekar, niešta skaža, vy možacie i pałovy nie zrazumieć — nastolki vy napružanyja. Potym vy prychodzicie da svajaka. Vy nie razumiejecie, što robiać usie hetyja miedycynskija pryłady, čamu vakoł čałavieka tak šmat šłanhaŭ, čamu jon vyhladaje mienavita tak».

Voś čamu hetyja ludzi radyja, što jość niechta, chto ich supravadžaje i tłumačyć niezrazumiełaje, paŭtaraje im infarmacyju lekara — pierakładaje jaje na «čałaviečuju movu».

Alena zvažaje, što časta daktary byli b radyja pahavaryć sa svajakami, ale, na žal, u ich nie zaŭsiody jość na heta čas i ŭmovy, tamu praca kansultantaŭ takaja važnaja.

Jak razmaŭlać ź ludźmi, jakija ŭ ciažkaj situacyi

Pa słovach Aleny, treba być «na krok za čałaviekam». Niachaj jon vyrašaje, što adbyvajecca. «Kali jon choča pahavaryć, ja razmaŭlaju ź im. Kali jon choča cicha siadzieć i płakać, ja dazvalaju jamu płakać. Kali jon pytajecca, što adbyvajecca, ja sprabuju praŭdziva rastłumačyć. Kali jon choča praklaści ŭvieś śviet, ja padtrymlivaju jaho ŭ hetym. «Viadoma, praklinajcie, viadoma, jość čaho hnievacca». Niachaj jon vylije hety hnieŭ. «Ja b taksama na vašym miescy hnievałasia. Nie saromiejciesia vykazvać heta, nie saromiejciesia navat maciukoŭ». Kali čałavieku tak lahčej, čamu nie?

Adnak da pacyjentaŭ, jakija pačynajuć łamać meblu ci łajuć lakarniu i piersanał, kansultanty nie dałučajucca — naadvarot, sprabujuć vyrazna rastłumačyć, što heta niedapuščalna, i supakoić.

Alena zvažaje: u vypadku, kali čałaviek pieražyvaje stresavuju reakcyju, nielha skazać, što kankretnyja frazy, słovy ci mietodyki abaviazkova dapamohuć. Adnak raić u pieršuju čarhu prajavić cikavaść da čałavieka, spytać, ci nie treba jamu što-niebudź. U ideale prapanoŭvać kankretnaje, a nie abiacać niemahčymaje. Ja mahu dla vas kupić toje, što vam nieabchodna. Ja mahu z vami pahavaryć. Ja mahu pahladzieć dziaciej, kab vy adpačyli.

Treba zaachvočvać nadzieju, ale nie davać iłžyvaj nadziei. Nijakich «Viadoma, jon papravicca» ci «Tut vydatnyja lekary, jany jaho abaviazkova vyratujuć». Kali ŭ hetym niama peŭnaści, to nie varta abiacać toje, pra što nieviadoma. Takija znajomyja frazy, jak «Usio budzie dobra», «Jon pieražyvie heta», «Nie płač, u ciabie doma inšyja dzieci», — frazy, jakija apašlajuć pačućci i dumki. Jany kontrpradukcyjnyja, imi toj, chto choča dapamahčy, dapamoža tolki sabie.

Na dumku Aleny, časta ludzi prosta chočuć vylić svaje emocyi, dumki, tamu treba dać im vykazacca i nie rabić vyhladu, byccam adbyvajecca štości banalnaje. Važna prosta zadavać pytańni i słuchać.

Roznyja reakcyi na stres

Udzielniki hrupy padtrymki vyłučajuć dva typy reakcyi na stres: aktyŭnuju, kali čałaviek płača, złuje, łajecca, i pasiŭnuju — jana ŭźnikaje redka. Tady čałaviek prosta siadzić i maŭčyć u zdranćvieńni, hladzić u adno miesca. Alena nazyvaje heta «tunel».

Jana kaža, što jašče nie sutykałasia z takoj situacyjaj, ale ich vučyli, što treba być pobač z takim čałaviekam, časam tonka nahadvajučy, što vy pobač, kali jon zachoča pahavaryć. Kali vy bačycie, što jon dryžyć ad choładu, — treba nakinuć na jaho koŭdru. Kali vy viedajecie, što jon siadzić nieruchoma ŭžo dźvie hadziny, — prapanavać jamu šklanku vady, moža, pacisnuć ruku. I treba čakać, čakać, pakul jon vybieracca z hetaha «tunela».

Dapamoha miedycynskim rabotnikam

Časam miedycynskija rabotniki sami źviartajucca pa dapamohu abo im prapanujuć kalehi, kali viedajuć, što ŭ špitali adbyłasia nadzvyčajnaja situacyja. Jany ładziać z supracoŭnikam indyvidualnuju sustreču, padčas jakoj mohuć prysieści na hadzinu i pahavaryć sam-nasam.

Čaściej za ŭsio, kaža Alena, čałaviek raspaviadaje pra asabistyja pieražyvańni, za jakimi iduć psichasamatyčnyja prablemy, što zaminajuć vykanańniu pracy. «My ŭsiaho tolki ludzi. My nie možam zabycca pra ŭsie prablemy, jakija ŭ nas jość doma, kali idziom na pracu», — kaža jana.

Lekaraŭ abaviazvaje kanfidencyjnaść, i takija pryvatnyja adnosiny nie musiać zaminać pracoŭnym, pa słovach Aleny, supracoŭnictva razhortvajecca ŭ zvyčajnym režymie. Abo, jak raskazvaje fielčarka, u vypadku sustrečy jana vitajecca sa svaim surazmoŭcam i, kali dazvalaje situacyja, aściarožna pytaje, jak jon pačuvajecca.

Pry hetym Alena pryznaje, što takaja dapamoha miedycynskim rabotnikam — usio ž dosyć novaja źjava ŭ ich špitali. Jość i tyja rabotniki, chto nie hatovyja adkryvacca čałavieku, «jakoha štodzień sustrakajuć u stałovaj». Z druhoha boku, adznačaje Alena, šmat dla kaho ź lekaraŭ važna pahavaryć mienavita z kimści, chto niepasredna viedaje pra padziei i stan rečaŭ u lakarni.

Клас
36
Панылы сорам
2
Ха-ха
2
Ого
5
Сумна
8
Абуральна
7