Fota tut i dalej: Liza Paŭłava

Fota tut i dalej: Liza Paŭłava

U rasijskim pałonie…

Uviesnu 2022 hoda Alaksandra asudzili na 2 hady «chimii» za «abrazu Łukašenki». Dva miesiacy jaho ŭtrymlivali pad vartaj, a pa ahučvańni vyraku adpuścili pad padpisku ab niavyjeździe. Pad zabaronaj vyjezdu akazałasia i Natalla.

Pra pieraśled jany paviedamili pravaabaroncam, kali byli ŭžo ŭ Rasii. Ich evakuacyjaj zajmalisia «Bajsoł» i Biełaruski dom u Varšavie.

Alaksandr i Natalla spadziavalisia z Rasii prarvacca ŭ Hruziju, a ź jaje — u Jeŭropu. Na rasijska-hruzinskaj miažy vyśvietliłasia, što Natalla ŭ śpisach nievyjaznych.

Marnymi akazalisia ich sproby trapić u Hruziju praz Abchaziju. Tak jany zastalisia ŭ Rasii na try miesiacy.

«Vyrašyli z Rasii praryvacca va Ukrainu. Ja dapuskaŭ, što achova miažy padčas vajennych dziejańniaŭ dastatkova ŭmoŭnaja, — havoryć Alaksandr. — Pajechali ŭ Biełharodskuju vobłaść. Miascovaść vyvučaŭ pa kartach u internecie. Da miažy nie dajšli 150 mietraŭ. Nas schapili».

Bolš za 12 hadzin biełarusy prabyli ŭ pałonie ŭ rasijskich vajskoŭcaŭ. Alaksandr kaža, što tam naciarpielisia ździekaŭ dy pahroz.

«Vajskoŭcy ličyli, što my ŭkrainskija karekciroŭščyki, snajpiery, špijony», — adznačaje surazmoŭca.

Natalla raskazvaje, što nočču jany išli lasnoj darohaj. Raptam vyskačyli sałdaty. Krykam zastavili lehčy na ziamlu. Nad hałovami stralali z aŭtamataŭ.

«Streły mianie napałochali. Było strašna. Nam nie dazvalali padymacca i naohuł varušycca. Usie rečy vykinuli z zaplečnikaŭ. Zatym zapchnuli ŭ mašynu. Zavieźli ŭ turmu, dzie raźviali pa roznych kamierach», — zhadvaje žančyna.

«Sałdaty prymusili raspranucca i adzin ź ich abłapaŭ mianie»

Natalla kaža, što vajskoŭcy, jakija jaje dapytvali, dahanialisia ałkaholem. U kamieru zachodzili ź pivam.

«U kamiery sa mnoju spačatku zastaŭsia vajskoviec, jaki narmalna vypytvaŭ, adkul my, čaho chadzili la miažy, — raskazvaje jana. — Potym zalacieŭ inšy. Hety byŭ nieadekvatny. Jon zabiahaŭ u kamieru da muža. Ź jaje ja čuła lamant, kryki, a potym uryvaŭsia da mianie».

Pa słovach Natalli, sałdaty ad jaje patrabavali, kab jana kazała toje, što jany chočuć čuć.

«Pahražali, što kali nie budu taho havaryć, to dźvie hadziny buduć bić majho muža, i ja budu heta čuć i varjacieć, a zatym pryjduć da mianie, i ŭžo muž budzie słuchać, što jany buduć rabić sa mnoju. Jany pavodzili siabie, jak mańjaki. Maje vałasy nakručvali sabie na ruki. Raŭli ŭ vušy i strašyli, što chočuć rabić sa mnoj butelkaj z-pad piva», — apaviadaje jana.

Na rasijska-ŭkrainskaj miažy, Biełharodskaja vobłaść. Ilustracyjnaje fota: sq.com.ua

Na rasijska-ŭkrainskaj miažy, Biełharodskaja vobłaść. Ilustracyjnaje fota: sq.com.ua

Žančynu prymusili raździecca. Kali jana ŭmalała źlitavacca, kryčali i pahražali.

«Nie raździecca było niemahčyma. Jany mahli sa mnoju zrabić, što zachočuć. Troje mužčyn nazirali, jak ja raździavałasia, a potym stajała pierad imi aholenaj. Adzin ź ich abłapaŭ mianie. Razhladaŭ cieła, šukajučy tatuiroŭki», — raskazvaje Natalla.

Ad źniavolenaj patrabavali, kab vyciahnuła ruki. Žančyna dumała, što buduć łamać palcy. Zatym razhladali klučycu. Uvieś čas prymušali trymać ruki na kaleniach. Nie dazvalali apuskać vočy dołu.

«Potym mianie prykuli naručnikami na raściažku. Ja apynułasia amal u padviešanym stanie. Damahalisia, kab ja pryznałasia, što navodčyca ci snajpier», — apaviadaje jana.

«Nakinuli miaški na hałavu i vyvieźli»

Pa słovach Alaksandra, za kožnaje piarečańnie sałdaty jaho bili.

«Strachu za siabie nie było. Bajaŭsia za žonku. Heta asabistaje, ale ŭ mianie ŭ žyćci bolš nikoha niama. Ja im kazaŭ: kali ź joju niešta zrobiać, to kožnaha ź ich znajdu i budu hryźci. Za toje atrymlivaŭ adrazu pa mordzie. Ale maje pahrozy padziejničali».

Jak kažuć surazmoŭcy, dopyty skončylisia, kali vajskoŭcy pierakanalisia, što pałonnyja — «biaskryŭdnyja biehłyja», i zahadali adpraŭlacca nazad u Rasiju.

«Ranicaj vajskoviec, jaki bolš za inšych ździekavaŭsia, skazaŭ, što pryjduć ludzi, i kab nie dumała skardzicca, što kryčali na mianie, abłaplivali. Kali nie pasłuchajusia, to drenna budzie. Kab padpisała papiery i skazała, što sa mnoju abychodzilisia pa-ludsku», — zhadvaje Natalla.

Pa jaje słovach, vajskoŭcy, jakija pryjechali pa ich, nakinuli joj i Alaksandru na hałovy miachi dy zavieźli ŭ niejkaje pasielišča. Uziali hrošy na apłatu nibyta štrafu. Zatym padvieźli da ichniaj mašyny i adpuścili.

U Biełarusi mieli nievialiki biznes

Alaksandr kaža, što pakul jany z žonkaj chavalisia ŭ Rasii, ich abviaścili ŭ vyšuk. Jany vymušanyja byli z usimi, akramia dački, jakoj udałosia trapić u Hruziju, pierapynić suviaź. Viartacca ŭ Biełaruś nie vypadała.

Alaksandr i Natalla byli fiermierami. U ich pracavali 5 najomnych rabotnikaŭ, jakija zarablali pa 900 i bolš rubloŭ za miesiac. Brali na pracu siezonnych rabotnikaŭ. Im płacili za dzień pa sto rubloŭ.

«Na padpracoŭku da nas była čarha, a pracy chapała. Płacili rabotnikam pa viaskovych mierkach niebłahija hrošy», — tłumačyć Alaksandr.

Pa jaho słovach, prablem z uładaj nie było.

«U nas byŭ nievialiki biznes. Jaho dachody dazvalali žyć. Praca była ciažkaja. Dzieviać hadoŭ nie byŭ u vodpusku, — raskazvaje surazmoŭca. — Pracent ad biznesu ŭładzie my nie płacili, jak toje rabili niekatoryja vialikija pryvatnyja arhanizacyi. Čynoŭniki čas ad času prasili ŭ nas biaspłatna našu pradukcyju».

«Było pasiŭnaje niepryniaćcie ŭłady»

Alaksandr — adstaŭny aficer. Zvolniŭsia z vojska, nie vysłužyŭšy piensii. Kaža, što heta było asabistaje žadańnie.

«Reč u tym, što ja aficer savieckaha hartu i pracentaŭ na 70 matyvacyja dla zvalnieńnia była ŭ tym, što ja nie moh hladzieć spakojna, što rabiłasia z Uzbrojenymi siłami. Siadzieć na žabrackim zarobku, čakajučy piensii, mnie nie duža chaciełasia. Navat zajmieć svajo žytło spadzieŭ byŭ iluzorny. Tamu vyrašyŭ pajści na volnyja chlaby», — tłumačyć jon.

Alaksandr z 1994 hoda nie chadziŭ na vybary. Pa jaho słovach, bolšaść asabovaha składu čaści, dzie jon słužyŭ, prahałasavała za Viačasłava Kiebiča. Pra heta śviedčyli vyniki padliku hałasoŭ na zakrytych učastkach.

Pa zvalnieńni Alaksandr zajmaŭsia roznym biznesam z roznaj stupieńniu paśpiachovaści.

«U 2005 hodzie stała bačna, što kraina pačała kacicca pad adchon. Na žal, tady palityčnaj aktyŭnaści ja nie vyjaŭlaŭ. Było pasiŭnaje niepryniaćcie ŭłady», — pryznajecca jon.

«Mnie nie było abyjakavym toje, što adbyvałasia ŭ krainie, — udakładniaje surazmoŭca. — Za palityčnym žyćciom ja sačyŭ, ale pohlady aktyvistaŭ apazicyi ŭsprymalisia mnoju, jak pohlady błažennych. Hetyja ludzi byli sumlennymi, ale ichniaja baraćba bačyłasia mnie bieznadziejnaj».

«Aryšt Babaryki vyklikaŭ šok. Spadziavaŭsia, što Rasija naciśnie»

U palityčnyja pracesy Alaksandr i Natalla zazirnuli hłybiej u 2020 hodzie. Pavodle ich, tady ŭžo ŭviesnu byŭ vidavočnym ahulny hramadski ŭzdym i adčuvałasia, što ludzi žyvuć čakańniem pieramien.

«Uraziła fihura Viktara Babaryki. Pa siońnia liču, što jon, staŭšy prezidentam, moh vypravić stanovišča ŭ krainie.

Jaho aryšt vyklikaŭ šok. Spadziavaŭsia, što jaho vyzvalać, usio ž «Hazpram» i Rasija na Łukašenku nacisnuć…» — zhadvaje surazmoŭca.

Alaksandr udzielničaŭ u mitynhach, choć i nie vieryŭ, što mirnyja pratesty daduć plon. 

«Mianie zabanili va ŭsich resursach. Nazyvali radykałam i pravakataram. Tamu što zaklikaŭ nie mirna vyrašać prablemu ŭłady, a radykalna. Ja davodziŭ, što šlach revalucyi — heta ŭzbrojenaje źviaržeńnie ŭłady, i byŭ suprać miralubnaści», — davodzić jon.

«Haspadzin aficer, svaju ž*** ci paciahniecie na prahułku»

Alaksandra zabrali prosta z rynku 18 sakavika 2022 hoda. Za dva miesiacy niavoli jon pabyvaŭ «na sutkach», u śledčym izalatary Hrodna dy Baranavičaŭ. 19 maja jamu prysudzili dva hady «chimii» za źniavahu Łukašenki dy vyzvalili z-pad varty.

Najbolš niepryjemnym miescam niavoli dla jaho byŭ izalatar časovaha ŭtrymańnia. Tam milicyjanty nie abmiažoŭvali siabie ŭ ździekach z palityčnych, kaža jon.

«Ja siadzieŭ u kamiery z kryminalnikam. Jon lažyć i chrapie, a ja abaviazany dzień siadzieć. Pryčym sadzicca na łožak ci abapiracca na skručany matrac zabaraniałasia, — raskazvaje jon. — Nie viedaju, jakim čynam, ale praz dva dni žoncy ŭdałosia pieradać pasyłku. Prapuścili cyharety, čaj, adzieńnie…»

Alaksandr kaža, što ŭ śledčym izalatary hrodzienskaj turmy palityčnym advodziacca kojki vierchniaha jarusa, jakija nikoli nie pustujuć. Usich palityčnych «robiać schilnymi da ekstremisckaj dziejnaści», a na ich nary viešajuć tabličku.

U SIZA jamu siadziełasia «krychu praściej», čym na «sutkach», ale ŭmovy byli takija ž paršyvyja: antysanitaryja, tarakany, brud. 

«Ježa nievynosnaja, kab nie pieradačy, to było b sumna, ale ź ich krali. Jak paskardzišsia, što pačak soku prapaŭ abo plitka šakaładu, — heta daroha naŭprost u ŠIZA.

Kažuć, što heta adzin u adnaho kradziecie. Kali ž ty paskardziŭsia, to ciabie karajem štrafnym izalataram. Pošta praktyčna nie dachodziła. Atavarka, asabliva dla palityčnych, kali pašancuje, to raz na dva tydni», — raskazvaje Alaksandr.

Pavodle jaho, u SIZA asabliva nie ździekavalisia, ale achoŭniki mieli svojeasablivaje pačućcie humaru. Jon niejak paprasiŭ adnaho ź ich havaryć vietliviej, bo «pierad im aficer».

«Majo aficerskaje zvańnie stała lišniaj nahodaj dla padkołak. Lepiej by ja pra jaho nie kazaŭ. Kali, naprykład, na prahułku treba było iści, dyk jany: «Haspadzin aficer, svaju ž*** ci paciahniecie na prahułku», — zhadvaje Alaksandr.

Siadzieŭ z palitviaźniem Siańko

U hrodzienskim izalatary Alaksandr siadzieŭ z palitviaźniem Alaksiejem Siańko. Jaho aryštavali za kamientary ŭ internecie pa spravie Andreja Zielcera. U źniavoleńni Alaksieja ŭtrymlivajuć ź vieraśnia 2021 hoda.

Alaksiej Siańko. Fota: sacyjalnyja sietki

Alaksiej Siańko. Fota: sacyjalnyja sietki

«Mianie ŭraziła mužnaść hetaha čałavieka. My ź im za piać tydniaŭ združylisia. U pačatku krasavika jaho pavinny vypuścić», — apaviadaje Alaksandr.

«Čałaviek kožny dzień paholeny, zajmajecca sportam, pastajanna na pazityvie.

A jakija listy słaŭ synu. Nie viedaju, ci zmoh by ja za paŭhoda zastacca voś takim ščyrym, dobrym čałaviekam. Ad jaho ja byŭ realna ŭ zachapleńni».

Z Hrodna Alaksandra etapavali ŭ Baranavičy. Tam, pavodle jaho, paradku było pabolej. Jak aficer zapasu, jon siadzieŭ sa źniavolenym milicyjantam.

«U Baranavičach stroha, dyscyplina žaleznaja. Staŭleńnie da palityčnaha ci kryminalnika adnolkavaje. Praviły ŭnutranaha rasparadku vykonvajucca. Kojki zapraŭlajucca, jak u kazarmie.

Sadzicca ci kłaścisia na kojku ŭdzień nielha. Ježa lepšaja, čym u Hrodnie. Raz na tydzień prynosili knihi. U Hrodnie toje było cudam. Raz na tydzień była atavarka. Novyja paściela i matracy. U Hrodnie ŭsio parvanaje», — raskazvaje jon.

«Ad biznesu zastalisia hałavieški»

Pakul Alaksandr siadzieŭ, pieraśled zaznała žonka i dačka. Ich ciahali na dopyty, pakazvali fotazdymki z pratestaŭ. U žonki ŭziali padpisku ab niavyjeździe. U kvatery praviali vobšuk.

Pa słovach Alaksandra, ad siamiejnaha biznesu «tolki hałavieški dymilisia». Jaho abkłali štrafami.

«Adbyŭsia zvyčajny rasstreł biznesu. My jašče vybudoŭvali płany, jak ja z «chimii» budu kiravać, a žonka, jakaja i tak była ŭ kursie, jak pracuje haspadarka, budzie vykonvać parady. Partniorskija adnosiny byli naładžanyja. Rabotniki byli prafiesijanałami. Ale paźniej zrazumieŭ, što biznes nie vyratavać, bo jon zabity».

«Niedahledžanaja kraina z pryhniečanym nasielnictvam»

U Rasii Alaksandr i Natalla paraŭnoŭvali biełarusaŭ i rasijan. Im daviałosia pabyvać u Maskvie i rasijskaj hłybincy: na Urale, u Vałhahradzie, Smalensku, Uładzikaŭkazie.

«U Rasii my žyli chavajučysia, — raskazvaje Natalla. — Bajalisia, što nas vykryjuć jak biehłych. Mnie raniej davodziłasia być u Rasii. Paŭhoda pracavała ŭ Maskvie, i mnie tady zdavałasia, što Rasija — vialikaja kraina z mnostvam mahčymaściaŭ. Biełaruś ža padavałasia pravincyjaj».

Ubačanaje ŭ rasijskaj hłybincy žančynu šakavała. Pa jaje słovach, heta «brudnaja, niedahledžanaja kraina z pryhniečanym nasielnictvam, jakoje biazbožna pje». 

Płakat na adnoj sa škoł rasijskaha Južnaŭralska. Fota: sacyjalnyja sietki

Płakat na adnoj sa škoł rasijskaha Južnaŭralska. Fota: sacyjalnyja sietki

«U horadzie Južnaŭralsku na škole napisana: ćviarozym naradziŭsia — ćviarozym žyvi. U sielskaj miascovaści pali zarosłyja barščeŭnikam», — zhadvaje Natalla.

Alaksandr dadaje, što jany vymušanyja byli pierajazdžać ź miesca na miesca. Spačatku žyli na svaje źbieražeńni. U Čalabinsku, dzie pierabyvali ŭ daŭniaj radni, za biescań pradali mašynu. Da kanca vieraśnia hrošaj chapiła. Byŭ u ich i niedatykalny zapas srodkaŭ.

Alaksandr znachodziŭ padpracoŭku biez aficyjnaha afarmleńnia. Za dzień zarablaŭ da 10 dalaraŭ.

Uładkavaŭsia byŭ padsobnikam na budoŭlu, ale na treci dzień haspadar paprasiŭ prynieści ksierakopiju pašparta — bolš na pracu vychodzić nie rašyŭsia.

«Padumaŭ: lepiej budu hałodnym, ale na voli», — tłumačyć jon.

«Dla rasijan vajna ŭ televizary, radyjo, hazietach…»

Alaksandr kaža, što krai, dzie daviałosia pabyvać, addalenyja ad frontu, i tam ludzi nie viedajuć, što Rasija tvoryć va Ukrainie. Jany čuli, što idzie vajna, bo prychodziać paranienyja, ale dla ich jana dalokaja.

«Ja dobra pamiataju časy Afhanskaj vajny za savieckim časam. Tady viedali, što idzie vajna, ale jaje ludzi nie adčuvali. Ciapier u Rasii adbyvajecca toje ž samaje. Vajna dla ich u televizary, radyjo, hazietach. U niekaha hinuć rodnyja, ale bolšaść heta nie kranaje. Tam šmat mašyn ź simvolikaj ahresii, dzieci chodziać u Z-majkach, ale pa sutnaści heta nie mianiaje situacyi», — ličyć Alaksandr.

Surazmoŭcy nazirali ŭ Vałhahradzie za pikietam, na jakim źbirali hrošy dla paranienych rasijskich sałdat.

«Udzielniki ŭ vajskovaj formie, muzyka patryjatyčnaja — «My za canoj nie pastaim», — płakat z nadpisam, na što źbirajucca hrošy, — apaviadaje Alaksandr. — Ludski patok pikiet abciakaŭ z dvuch bakoŭ. Za 15 chvilin nichto nie achviaravaŭ ni rubla. Pryjechała mašyna, zharnuli pikiet i źjechali. Dla mianie heta było pakazalna. Rasijanam plavać na vajnu».

Pa słovach Alaksandra, rasijanie časam pytali, čaho jany pryjechali. Ź niedavieram stavilisia da adkazu, što na zarobki. Reahavali, što ŭ Biełarusi «ŭ baćki ŭsio ŭ paradku i stabilna, ludzi zadavolenyja».

Adnojčy sutyknulisia byli ź ziemlakami-hastarbajtarami.

«Heta było darohaj u Čalabinsk. Biełarusam hastarbajtaram plavać na Biełaruś. Jany majuć 70—80 tysiač rasijskich [2,5 tysiačy biełaruskich rubloŭ], i bolš ich ničoha nie cikavić. U Polščy mnie davodziłasia sustrakacca z ukraincami, jakim hetak ža naplavać na Ukrainu», — apaviadaje Alaksandr.

«Česna skažu: na karačkach na radzimu nie papaŭzu»

Surazmoŭcy paźbiahajuć havaryć, jak vyrvalisia z Rasii. Kažuć, što im udałosia źviazacca z «Bajsołam» i Biełaruskim domam u Varšavie, jakija prydumali varyjant evakuacyi i sabrali na jaje hrošy.

Natalla pryznajecca, što jasnych pierśpiektyŭ adnosna budučyni nie maje, i sumniavajecca, što najbližejšym časam im udasca viarnucca na radzimu. Da zaklikaŭ Łukašenki viartacca žančyna stavicca skieptyčna.

«Kali ja pračytała jaho słovy, to ŭ adnym z resursaŭ pakinuła kamientar: «Biahu, i vałasy nazad». Nichto ž nie daje harantyj, što, pryjechaŭšy, nie trapiš u turmu. Kažuć, pryjazdžajcie, a my pahladzim», — tłumačyć jana.

Alaksandr dapuskaje, što pa viartańni ŭ Biełaruś pasprabavaŭ by adnavić zahubleny biznes. Ale, na jaho pohlad, daroha na radzimu zakrytaja nadoŭha.

«Ja lublu svaju radzimu, ale kali projdzie bolš času, to bajusia ŭstać na nohi ŭ Biełarusi mnie nie ŭdasca, — padsumoŭvaje hutarku jon. — Pieramieny, žyćciovaje pierałomvańnie — usio heta dla majho ŭzrostu rečy nie prostyja. Česna skažu: na karačkach na radzimu nie papaŭzu. Zajaviŭšy takoje, heta budzie niapraŭdaju».

Kali Natalla z mužam była ŭ biaśpiecy, u Biełarusi ad insultu pamierła jaje maci. 72-hadovuju kabietu stali dajmać milicyjanty z rospytami, dzie dačka.

«My ŭpeŭnienyja, što ŭsio heta stała pryčynaju insultu. Ciešča była aktyŭnaj žančynaj, z ranicy na nahach. U jaje šmat unukaŭ, praŭnukaŭ. Dla ŭsich jaje chapała», — kaža Alaksandr.

Jon adznačaje, što ciešča mieła prablemy sa zdaroŭjem, ale padkasili jaje apošnija tydni. 

«Milicyjanty dasyłali niezrazumiełyja papiery, prychodziŭ učastkovy z pytańniami, ź jakich vynikała, što nas departujuć. Paśla hetaha cieščy stała drenna,

— raskazvaje Alaksandr. — Zrazumieła, Natalla nie zmahła być na pachavańni. Pieražytaje ŭ Rasii, a ciapier śmierć maci i niemahčymaść raźvitacca ź joju stali dla žonki mocnym udaram».

Daśledavańnie: Rasija nabyvaje charakternyja rysy dyktatury

Były vahnieraviec paprasiŭ prabačeńnia va ŭkraincaŭ

«Łukašenka zanadta «palityčnaja žyviolina», kab źviartać uvahu na takija drobiazi». Ukrainskaja rytoryka i biełaruskaja reakcyja

Клас
23
Панылы сорам
14
Ха-ха
8
Ого
19
Сумна
137
Абуральна
78