Alaksandr Azaraŭ raspavioŭ, što BYPOL nie pravodziŭ analiz razmovy, tamu što «da ich z takoj prośbaj nichto nie źviartaŭsia». U źmieście taho, što kaža Kułažanka, pavinny raźbiracca adpaviednyja orhany, miarkuje Azaraŭ.
Ale pa hutarcy adnaznačna zrazumieła, kaža pradstaŭnik BYPOL, što Makar zadaje navadnyja pytańni, heta značyć, dziejničaje jak ahient, jakomu daručana vykanać zadańnie, i jon pravakuje čałavieka na peŭny adkaz. Zadaje takija pytańni, jakija ludzi zvyčajna nie zadajuć pry hutarcy, admysłova ŭžyvaje niejkija słovy, robić namioki na zabojstva, pryčym nieadnarazova, padkreślivaje Azaraŭ. «Kali b ja adpraŭlaŭ Makara jak ahienta z metaj vyviedać infarmacyju, to takoje prasočvajecca adnaznačna», — kaža Azaraŭ.
Pavodle jaho, zapis adnaznačna byŭ zrobleny śpiecyjalna. Heta nie adna sa šmatlikich zapisanych razmoŭ, kali Makar usich spres zapisvaje, tut bačna, što jon vyvodzić surazmoŭcu na peŭnyja adkazy i śpiecyjalna fiksuje heta na aŭdyja.
A navošta jamu heta?
Viadučy źviarnuŭ uvahu, što viadomyja zapisy Šaramieta byli źlityja praz vosiem hadoŭ paśla padziej, i jak śćviardžaje sam Makar, vosiem hadoŭ u jaho hetyja zapisy lažali. Apošni zapis lažaŭ paŭtara hoda. Chacia skandalny zapis, asabliva toj, jaki śviedčyć pra niebiaśpieku dla kankretnaha čałavieka, zdavałasia b, treba publikavać adrazu. Azaraŭ miarkuje, što tak Makar viadzie zbor kampramatu na ludziej vakoł siabie, a vykarystoŭvacca hety kampramat budzie, kali Makaru heta budzie treba.
Jon zapisaŭ i zachoŭvaŭ da patrebnaha momantu. Ciapier Makar užo nie miedyjnaja piersona, jon mała kamu cikavy, i takim čynam novym źlivam jon, mahčyma, vyrašyŭ padniać svoj rejtynh, miarkuje Azaraŭ.
Ci moža BYPOL stać słužbaj biaśpieki dla biełarusaŭ zamiežža?
Žurnalist spytaŭ Azarava, čamu b pradstaŭnikam BYPOL samim nie zajmacca takimi spravami i biaśpiekaj biełarusaŭ zamiežža?
Azaraŭ kaža, što z pryvatnymi prośbami pravieryć čałavieka ŭ BYPOL źviartajucca, dasyłajuć fota padazronych ludziej. I ŭ pryvatnym paradku «BYPOL dapamahaje tym, chto da ich źviartajecca», — kaža padpałkoŭnik Azaraŭ.
«Ale heta nie asnoŭnaja naša zadača, — kaža były milicyjant. — Asnoŭnaja naša zadača — padrychtoŭka płana «Pieramoha», jaki pavinien pryvieści da adnaŭleńnia zakonnaści i paradku ŭ Biełarusi. A astatnija kirunki — na druhim, trecim płanie».
Azaraŭ źviartaje ŭvahu na toje, što ŭ BYPOL niama paŭnamoctvaŭ pravodzić apieratyŭna-vyšukovyja mierapryjemstvy — toje ž sačeńnie, apytańnie ludziej — na terytoryi zamiežnaj dziaržavy.
Kali ž budzie stvorany biełaruski Kabiniet ministraŭ u vyhnańni, jaki budzie pryznany suśvietnaj supolnaściu, i kali hety kabiniet stanie stvarać struktury pa roznych napramkach dziejnaści, to takija struktury mohuć stać lehitymnymi. Ale heta vyrašajecca na mižnarodnym uzroŭni, padkreślivaje Azaraŭ.
I ŭ takim vypadku BYPOL moža stać kaściakom siłavych struktur kabinieta ministraŭ u vyhnańni. U vypadku pieramohi biełaruskaj apazicyi takija struktury mahli b zamiaścić dziaržaŭnyja orhany ŭ karotki čas.
Čytajcie taksama:
Ihar Makar: Pavieł Kułažanka prapanoŭvaŭ šantažavać ci atrucić Andreja Stryžaka AŬDYJA
Stryžak pra pahrozy šantažom: Chočacie hrošaj? Možacie skraści maju kartku, tam 150 jeŭra
