U mahiloŭki skrali załaty łancužok z padvieskaj na ahulnuju sumu kala 150 rubloŭ. U złačynstvie 40-hadovaja žančyna padazravała svajho novaha znajomaha, ź jakim napiaredadni raśpivali śpirtnyja napoi, paviedamlaje MUS.
39-hadovy žychar abłasnoha centra, raniej užo nieadnarazova sudzimy za kradziež i rabavańnie mužčyna, jaki niadaŭna vyzvaliŭsia ź miesca pazbaŭleńnia voli, adpraviŭsia ŭ adnu z zabaŭlalnych ustanoŭ horada, dzie i paznajomiŭsia z kampanijaj, jakaja składałasia ź niekalkich žančyn. Paśla sumiesnaha raśpivańnia śpirtnych napojaŭ jon zaprasiŭ novych znajomych da siabie dadomu, adnak patrapić unutr nie atrymałasia: dźviery ŭ kvateru nie adčyniła maci kampaniejskaha mužčyny.
Tady hości pryniali rašeńnie razyścisia pa damach, vyklučeńniem stała tolki adna mahiloŭka, jakaja chacieła praciahvać śviata i zaprasiła mužčynu ŭžo da siabie ŭ hości. Praŭda, i da žančyny jany taksama nie patrapili: raźvitalisia la padjezda, pry hetym, abdymajučy žančynu na raźvitańnie, mužčyna niezaŭvažna źniaŭ ź jaje šyi juvielirnaje ŭpryhažeńnie.
Łancužok jon adrazu ž zanios u łambard, a kułon pakinuŭ sabie. Paśla taho, jak mahiloŭka praćvierazieła i ŭbačyła prapažu juvielirnaha vyrabu, jana adrazu ž źviarnułasia ŭ milicyju.
Zaviali kryminalnuju spravu.
