U staŭbcoŭskaj škole №2 zdaryłasia trahiedyja — navučeniec 10 kłasa nažom zabiŭ nastaŭnicu i adnaho vučnia i mocna paraniŭ jašče dvaich školnikaŭ.

My pytajemsia ŭ siabie: jak takoje mahło zdarycca ŭ spakojnaj i pamiarkoŭnaj Biełarusi? Jak chłopiec, jakoha charaktaryzujuć jak niekanfliktnaha, moh ździejśnić takoje žudasnaje złačynstva? Chto ŭ hetym vinavaty?

Spadziajemsia, što z časam śledčyja orhany vyjaviać matyvy trahiedyi. Siońnia, adnak, takaja składanaja situacyja zmušaje nas zasiarodzicca nad duchoŭnymi pryčynami taho, što zdaryłasia ŭ Stoŭbcach.

Jašče zusim niadaŭna my dzivilisia tamu, što ŭ amierykanskich škołach, supiermarkietach i vulicach stralajuć, zabivajuć i kalečać ludziej, u tym liku i dziaciej. Ale padobnaja praktyka stanovicca realnaściu žyćcia mirnaj Biełarusi. Srodki masavaj infarmacyi ŭsio čaściej paviedamlajuć ab roznaha rodu złačynstvach, ździejśnienych u našym hramadstvie: maci vykidvaje na śmietnik niemaŭlatka, syn zabivaje baćkoŭ, małady čałaviek ź bienzapiłoj napadaje na žančynu ŭ handlovym centry. Ciapier trahiedyja ŭ staŭbcoŭskaj škole…

Šukajučy pryčyny hetych i padobnych trahiedyj, niedastatkova zasiarodžvacca tolki na sacyjalnych pryčynach ci siamiejnych abstavinach, u tym liku na siamiejnym hvałcie, suprać jakoha Kaścioł byŭ i zastajecca. Na naš pohlad, pryčyna bolš hłybokaja.

Try pakaleńni ateizacyi nie prajšli darma. U vyniku hetaha pracesu čałaviek adarvaŭsia ad karanioŭ duchoŭnaha žyćcia — Jevanhiella i vučeńnia Kaścioła.

Za apošnija try dziesiacihodździ situacyja źmianiłasia, ale nie nastolki, kab maksimalna spryjać sapraŭdnamu duchoŭnamu adradžeńniu.

Na jakich asnovatvornych pryncypach vychoŭvajecca siońnia moładź, na vychavańnie jakoj najbolšy ŭpłyŭ majuć nie siamja i škoła, a internet i srodki masavaj infarmacyi? Što tam bačać dzieci? Najčaściej hvałt, zabojstvy, ałkahol, narkotyki, amaralny styl žyćcia i h.d.

Siońnia my molimsia ab Božaj miłasernaści dla niavinna zahinułych i vyzdaraŭleńni dla paranienych, a taksama spačuvajem ich blizkim i znajomym.

Razam z tym, kali my šukajem pryčyny hetaj žudasnaj trahiedyi, to pieradusim pavinny źviarnuć uvahu na prablemu duchoŭnaha vychavańnia maładoha čałavieka. Heta toj padmurak, na jakim pavinna budavacca budučynia moładzi, jak budučynia našaj Baćkaŭščyny.

Biez padmurku nielha zbudavać doma. Takaja budova padobna da doma, zbudavanaha na piasku, jaki zmyjuć patoki vady i razburać viatry, jak kaža Chrystus. Biez duchoŭnaha padmurku niama budučyni.

U takoj składanaj situacyi my pavinny zadacca pytańniem: «Quo vadis, Belarus? — Kudy idzieš, Biełaruś?»

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?