Fota HUUS Minharvykankama
33-hadovy Artur Brujło byŭ abvieščany ŭ miždziaržaŭny vyšuk. U vieraśni adrazu paśla bojki ŭ kramie, u jakoj da śmierci źbili chłopca, Artur razam z žonkaj źjechali z krainy. Jaho žonka ŭžo viarnułasia na radzimu, ale sam Artur nie śpiašajecca ŭ Biełaruś. Zatoje źniaŭ i vykłaŭ na YouTube adrazu niekalki rolikaŭ, dzie raspavioŭ svaju viersiju.
— Vyrašyŭ, pakul śledstva budzie raźbiracca, pabudu ŭ Rasii. Pamianiaŭ usie telefony, telefon žonki naohuł pradaŭ. Abaviazkova pryjedu, biehać nie budu, niama ŭ hetym sensu, rana ci pozna viarnusia na radzimu. Chaciełasia, kab śledčy raźbiraŭsia ŭ hetym ščyra, nie sprabavaŭ mianie prymatać, bo raniej ja ŭžo byŭ sudzimy, nie paviesiŭ na mianie i sprava z kancom, — kaža Artur u rolikach, jakija vykłaŭ na YouTube. Jon nie nazyvaje miesca, dzie zaraz znachodzicca, usie zapisy viaducca z kvatery.
Artur, raspaviadajučy pra padziei toj nočy, časta paŭtaraje: «Što za hłupstva? Chren jaho viedaje. Davaj vali adsiul. Bydła-paci». U tuju noč mužčyna vypivaŭ u kramie sa znajomym i dvuma susiedziami, maładymi chłopcami, jakija adzin adnamu rodnyja braty. Jany časam dapamahali niešta ramantavać Arturu. Mienavita jon pazvaŭ bratoŭ vypić viečaram 30 vieraśnia. Pa słovach Artura, u tuju noč jany pastajanna pili, spačatku ŭ adnym miescy, potym va ŭłasnaj kramie. Choć, razmaŭlajučy z žurnalistam TUT.BY, žonka Artura śćviardžała, što nie viedaje, čym zajmajecca jaje muž.
— My siadzieli ŭ kabiniecie, stali vypivać, Siarhiej (chłopiec, jaki potym pamior u balnicy) paprasiŭ čypsy Lays, ich nie było, jon pačaŭ kazać: «Što ŭ ciabie za krama, što takich čypsaŭ niama?» Tut Saša (abvinavačany pa kryminalnaj spravie) skazaŭ: «Mały, ty čaho nyješ? Ješ, pješ tut na chalavu. Supakojsia, a to ja sam ciabie supakoju». Situacyja abvastryłasia. Uvohule, ja razzłavaŭsia. Padyšoŭ i nanios Siarhieju ŭdar nahoj, chacieŭ trapić u hrudzi, a trapiŭ u plačo. Jon upaŭ, ja padyšoŭ, schapiŭ za hrudzi, padniaŭ na nohi: «Što ty sabie dazvalaješ?» Nu, uvohule, pasvarylisia tam z maciukami, potym pacisnuli adzin adnamu ruki: «Nie trymaj zła».
Svajo dačynieńnie da źbićcia chłopca da śmierci mužčyna admaŭlaje. Pa dadzienych TUT.BY, jaho viersija razychodzicca ź viersijaj astatnich udzielnikaŭ bojki. Akramia taho, Artur pryvioz paciarpiełaha ŭ balnicu i nie skazaŭ daktaram praŭdu. Paviedamiŭ, što źbitaha nieviadomaha znajšli ŭ parku. Pakinuŭ Siarhieja ŭ nieśviadomym stanie i źjechaŭ.
— Čamu tak skazaŭ? Viedaŭ, što budzie milicyja. Nie chacieŭ, kab pryjechali ŭ kramu, dapytvali susiedziaŭ, nie chacieŭ hetaha kipiša. Dumaŭ, Siarhiej pryjdzie ŭ siabie, daść pakazańni, — kaža Artur. — Źjechaŭ, vyrašyŭ na suviaź pakul nie vychodzić. Chaj milicyja spačatku raźbiarecca. Ja raniej sudzimy za pjany rul, jašče ŭ 20-hadovym uzroście.
Padrabiaznaści mužčyna apuskaje, nie zhadvajučy pra inšyja sudzimaści. Jak i jaho žonka, jon prytrymlivajecca viersii, što z krainy nie ŭciakaŭ. Heta była zapłanavanaja pajezdka ŭ Rasiju. Jaho abaronca advakat Jaŭhien Masłaŭ ad kamientaroŭ admoviŭsia, spasłaŭšysia na padpisku ab nievydavańni dadzienych papiaredniaha śledstva.
