Deviz Davyda Haradzienskaha — «Nas mała, nie čakajcie litaści!». Cikavy sens, kali źmianić hledzišča. Da kaho źviartaŭsia Davyd — da svaich voinaŭ ci da vorahaŭ? I ci nie zvarot heta pa‑karatkievicku da tych, chto vybraŭ sabie asablivy šlach?

* * *

Dziŭna hladzieć na manašku, jakaja biažyć za aŭtobusam. Zdajecca, joj biehčy zabaroniena, bo bieh — hatunak žarści. (Biažy, Łoła, biažy!)

* * *

Hladzieć u vokny prabiahajučych na chutkaści mašynaŭ — toje samaje, što zahladać u aśvietlenyja vokny damoŭ. Kanfihuracyi čužoha žyćcia vabiać i adšturchoŭvajuć adnačasova.

* * *

Rabin na biełaruska‑ŭkrainskaj miažy. Persanaž Felini. Aŭtentyčny, by ź Zinhiera ci Siveły. Pejsy — usim pejsam na śviecie. Šyrynia cieła nieachopnaja. Pulchny, kruhły, małady, patychaje žaram pad čornaj apranachaj. A pobač synok. Chudy, taksama ŭ čornym. Z pejsami. Pamienšanaja ŭ šmat razoŭ kopija baćki. Taki sucharyk, umacavany vieraj i tradycyjaj. Ich darahoje zapylenaje aŭto daščentu zapoŭniena trantami. Zdajecca ŭ im skranułasia ź miesca ŭsia siamja rabina. Hetki ptušyny dom na kołach. Žydoŭski dom dzivosnych istot.

* * *

Čarnaŭcy — horad mary. Niby vycinanka z hornaha reljefu. Horad — kazka. Horad — pryvid. Viečnaść błukaje pa jahonych vułkach. Jak nidzie ludzi vydajuć tut na časovych padarožnikaŭ. Ažurnaja lapnina na fasadach damoŭ, kovanka haŭbcoŭ i karnizaŭ. Ščylny, ubity pa makaŭku bruk. Adna karcinka źmianiajecca na druhuju. By niejki adviečny katrynščyk dastaje na imhnieńnie z hłybokaj kišeni paštoŭki i tut ža znoŭ chavaje ich u biazdonnych apranachach.

* * *

…ad čyrvonaha i zialonaha milhacić u vačoch. Niedarečnaja ahresija.

* * *

U Izraili, jak akazałasia, niama sutońnia. Tam pierachod ad śvietłaha dnia da ciemry nočy imhnienny, biez pamiežža, biaz šeraj hadziny. Na heta skardziłasia Fania, žycharka kolišniaha Miensku, ciapierašniaja jerusalimka. Voś, jaki jašče ty maješ skarb, radzima! A ja lublu źmiarkańnie. Čas pamiž vaŭkom i sabakam.

* * *

Ciapier viedaju, jak i čym pachnie ŭ piekle, bo patelnia, pakinutaja na ahni na ceły dzień, jaskravaja zhadka pra toje, na što zabyvacca nia varta. Tłusty pach raspalenaha, struščanaha žaleźzia, harkavy, papialisty, iržavy, śpiečany, jaki imhnienna źbivaje dychańnie, a hartań napampoŭvaje horyčču, prasočvajecca va ŭsie ščyliny i zakanurki domu, i ścieny paśla ŭsio adno zastajucca by zapeckanyja łojem.

* * *

Złaviła siabie na dumcy, što strašenna chočacca paciercisia ščakoj ab patylicu bialosaha chłopčyka hadoŭ dzieviaci. Vałasy karotkija, amal vožykam tyrčać, adzin u adzin. Čyścinia nievierahodnaja. Peŭna, sapraŭdy pachnie vierabjami hetaje miesca na chłapčukovaj hałavie.

* * *

A jašče zhadała staroha čałavieka na rovary z‑pad Pinsku. Jechaŭ, kruciŭ pedali, ščaśliva ŭśmichaŭsia nasustrač viečarovamu soncu, i ciopły viecier kranaŭ jahony tvar, raździmajučy daŭhuju sivuju baradu na dźvie roŭnyja biełyja pałovy. Kali rovar prajechaŭ, pa‑za śpinoj čałavieka zaśviacilisia ŭ promniach častki jahonaj biełaj‑biełaj barady, jakija lacieli nad plačami, padchoplenyja projmaj, amal paralelna ziamli.

* * *

U siaredzinie adnoj siamji śniacca sny, jakija by łancužkom źviazvajuć siamiejnikaŭ. Hetak, maja ciotka Hala z zaśniežanaha miastečka na zachadzie Biełarusi paskardziłasia majoj maci, što nijak nie pryjdzie da jaje moj list ź letnimi fotazdymkami. Daviedaŭšysia pra heta, ja tut ža saśniła son, u jakim vyrazna pabačyła draŭlanuju paštovuju skrynku la domu, a praz ščyliny ŭ jaje skalełym nutry kanvert sa svaim listom, jaki tuliŭsia ŭ ciesnaj prastory pamiž zainiełych ścienak. Na druhuju ž noč užo maja maci saśniła tuju samuju paštovuju skrynku pasiarod sumiotaŭ u sadzie, z zadźmutaj śnieham siaredziny jakoj, staranna vyzvalała kapertu ź mienskim adrasam, saskrebvajučy palcami śnieh, kab adčynić dźvierki. Na treci dzień ciotka Hala nasamreč atrymała toj list. I heta ŭžo nia son. Jak praŭda i toje, što moj dzied, ich baćka, źnikły ŭ śniahach Mahadanu 64 hady tamu, słužyŭ u zachodniebiełaruskim miastečku paštaljonam.

* * *

Štodzionna ŭ rubrycy «Litaratura» na sajcie NN — novyja tvory. Čytajcie dla serca, čytajcie dla rozumu, čytajcie dla movy.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?