Alaksandr Łukašenka ličyć nieabchodnym spynić razmovy z nahody nieabchodnaści refarmavańnia ŭ toj ci inšaj śfiery, a zasiarodzicca na efiektyŭnaj praktyčnaj dziejnaści i realizacyi pastaŭlenych zadač. Pra heta jon zajaviŭ siońnia, pryznačajučy kiraŭnikoŭ miascovaj viertykali ŭłady.
«Biez naviadzieńnia paradku i dyscypliny, asabliva ciapier, my daloka nie rvaniom. Spynicie usialakija razmovy z nahody niejkaha refarmavańnia, jašče čahości. Treba pracavać z tym, što jość. A refarmavańnie — heta ŭdaskanaleńnie. Bačycie, što niešta nie tak, - rabicie lepiej, rabicie, ale ničoha nie łamajcie, — skazaŭ jon.
«U kryzis nichto ničoha nie łamaje, dy i łamać niama čaho. Jość pradpryjemstvy — jany pavinny pracavać, - padkreśliŭ biełaruski lidar. — Vykińcie z hałavy, što siońnia treba ŭsio padzialić, padzialić, pryvatyzavać, i ŭsio samo saboj pojdzie. Nikudy ničoha nie pojdzie, kali pracavać nie budziem».
«Treba prymusić kožnaha na svaim rabočym miescy rabić toje, što jon pavinien rabić», - dadaŭ Łukašenka.