U Biełarusi razhladajecca mahčymaść pryciahnieńnia da kryminalnaj adkaznaści za stratu buchhałtarskaj dakumientacyi, paviedamiŭ 22 lipienia na pres-kanfierencyi ŭ Minsku dyrektar departamienta finansavych rasśledavańniaŭ, namieśnik staršyni Kamiteta dziaržaŭnaha kantrolu Ihar Maršałaŭ.
«Nad hetym pytańniem pravodzicca rabota, i jana znachodzicca ŭ apošniaj stadyi, na stadyi ŭzhadnieńnia. Jość užo prajekty pa ŭniasieńni źmianieńniaŭ u Kryminalny kodeks, raspracavany adpaviedny artykuł», — paviedamiŭ Maršałaŭ.
Na jaho dumku, «heta vielmi surjoznaja prablema». «Strata buchhałtarskich dakumientaŭ maje vialikaje značeńnie pry ŭstanaŭleńni faktaŭ tak zvanaha kryminalnaha bankructva. My sutykajemsia z tym, što ciažka ŭstanavić fakty naŭmysnaha bankructva, kali stračany dakumienty. Tam jość peŭnaja pracedura padliku. Było atrymana adpaviednaje ŭkazańnie na raspracoŭku adpaviednych dakumientaŭ, i ich prajekty ŭzhadniajucca», — skazaŭ kiraŭnik departamienta.
Ab tym, što takaja miera nieabchodnaja, zajaviŭ u chodzie pres-kanfierencyi i dyrektar departamienta finansavaha manitorynhu KDK Viačasłaŭ Reut.
«My ŭsiu ŭvachodziačuju infarmacyju ab finansavych apieracyjach zachoŭvajem u siabie ŭ elektronnym vyhladzie. A heta kožny dzień kala 500 tys. paviedamleńniaŭ, i my za ich niasiem adkaznaść. Kali buduć ažyćciaŭlacca niejkija dziejańni, a dakumienty źnikać, chto budzie nieści adkaznaść? My ŭžo siońnia bačym, što terminy dziejnaści łžepradprymalnickich struktur padličvajucca nie hodam-paŭtara, a niekalkimi miesiacami. Praviali niekalki ździełak, dakumienty źniščyli. Ja padtrymlivaju prapanovu ab adkaznaści za śviadomaje skažeńnie spravazdačnaści i stratu dakumientaŭ», — skazaŭ Reut.