«Hienasambleja AAN nie pryznała vyniki refierendumu ŭ Krymie» —paviedamiła ŭviečary 27 sakavika BIEŁTA. U tekście dajecca ŭsia aryfmietyka. Čytač daviedajecca, što za dakumient, skiravany suprać rasijskaj anieksii paŭvostrava, prahałasavała sto krain, ustrymałasia 58, suprać vykazałasia 11. Niestaje «drobiazi»: jak prahałasavała Biełaruś.

I heta ŭ zamietcy biełaruskaha ŭradavaha ahienctva! Naturalna, nichto nie pavieryć, što tamtejšyja prafiesijanały dali machu, praziapili toje, što, zychodziačy sa statusu ahienctva, musić być sollu infy.

Čamu spatrebiłasia fihura zmaŭčańnia

Fihura zmaŭčańnia ŭžytaja tamu, što aficyjny Minsk, jaki dahetul zajaŭlaŭ pra padtrymku terytaryjalnaj cełasnaści Ukrainy i ŭvohule vidavočna nie zacikaŭleny psavać dačynieńni z Kijevam, u hetym vypadku prahałasavaŭ de-fakta ŭ padtrymku rasijskaj ahresii.

Z krain SND Rasiju padtrymała anałahičnym čynam tolki Armienija (jaje Maskva ciapier uziała na cuhundar, adhavaryła ad padpisańnia damovy pra asacyjacyju ź Jeŭraźviazam i ciahnie ŭ Mytny źviaz). Uvohule ž Biełaruś pa vynikach hałasavańnia apynułasia prosta ŭ fiejeryčnaj kampanii: Balivija, Kuba, KNDR, Nikarahua, Sudan, Siryja, Vieniesueła, Zimbabve… Tak i prosicca na jazyk: «Viernoj dorohoj idietie, tovariŝi!».

Takoje hałasavańnie paśla raniejšych sprob bałansavać, dystancyjavacca ad vyśviatleńnia dačynieńniaŭ miž Kramlom i Kijevam vyhladaje vidavočnaj zdačaj pazicyj pad maskoŭskim ciskam. Naturalna, što kiraŭnik Biełarusi, jaki lubić padkreślivać svaju «nienachilalnaść», paŭstaje pierad publikaj ŭ niavyhadnym śviatle. I tamu dziaržaŭnyja miedyi nie znachodziać ničoha lepšaha, jak užyć mietad savieckaj presy: niama infy — niama prablemy.

Hetaja stravusinaja poza śmiešnaja ŭ epochu internetu. Naturalna ž, palityzavanaja biełaruskaja publika ŭsio adno viedaje, jak prahałasavała Biełaruś. Haračyja kamientary na hetu temu dadali punktaŭ niedziaržaŭnym resursam.

Darečy, pavodle śniežańskich źviestak NISEPD, rejtynh davieru niedziaržaŭnaj presie — 41,1%, dziaržaŭnaj — 31,6%.

Admaška źvierchu macniejšaja za kodeksy honaru

Žurnalisty dziaržaŭnych i niedziaržaŭnych ŚMI raz-poraz sustrakajucca na dyskusijnych placoŭkach, najpierš u Kłubie žurnalistaŭ Minskaha mižnarodnaha adukacyjnaha centra. Viaduć pravilnyja razmovy ab prafiesijnym majsterstvie, etycy i h.d.

I sustrakacca, dyskutavać varta. U dziaržaŭnaj presie niamała dobrych profi dy prosta prystojnych ludziej. Ale takija voś vypadki, kali azy prafiesijnaj etyki prynosiacca ŭ achviaru «palityčnaj metazhodnaści», jak jaje razumiejuć kiroŭnyja viarchi, padsiakajuć pad korań usiu pryhožuju rytoryku ŭ našych cechavych kłubach.

Ja źviedaŭ heta na ŭłasnaj škury: sustrakaješsia, paciskaješ ruku «narmalnym pacanam» ź dziaržaŭnych redakcyj (z kim-kolviek niekali słuchali adny i tyja ž lekcyi pa žurnalistycy, hulali ŭ futboł, pili piva), a potym u vydańniach, dzie pracujuć na vysokich pasadach hetyja «pacany», zapuskajuć chvalu skiravanych suprać ciabie brudnych paskvilaŭ. Bo ty, naprykład, napisaŭ artykuł suprać šerści vialikamu načalstvu paśla znakamitaha vybuchu ŭ minskim mietro.

Ci ŭziać moj niadaŭni ŭdzieł u tok-šoŭ «Pazicyja» na ANT: ja bačyŭ, što viadoŭcu jak žurnalistu chočacca palifanii, dramatyzmu, ale ŭ vyniku paśla mantažu-kastracyi z vystupaŭ tych, chto apaniravaŭ prarasijskamu, šavinistyčnamu mejnstrymu, vykidajuć sol. Bo naviersie, vidać, vyrašyli nie ćvielić Kreml, ad jakoha naŭprost zaležyć, dychać ci nie dychać anachraničnaj «biełaruskaj madeli».

Niesvabodny druk byvaje tolki kiepskim

Tak što hetyja kłubnyja dyskusii — zbolšaha razmovy na karyść biednych. Da bolu zrazumieła: kali budzie admaška źvierchu, što, voś, treba kahości uchvalać/mačyć, abo prosta ŭstanoŭka maŭčać jak myła źjeŭšy ŭ pytańni, što pastaviła na vušy ŭsiu krainu (zhadajem navahodniuju devalvacyju 2009 hoda, «plušavy desant»), to ŭ redakcyjach dziaržaŭnych ŚMI ščoŭknuć abcasami i vykinuć u śmietnicu ŭsie etyčnyja kodeksy.

Tamu nie treba hetaha lepietu, jaki čuješ inšym razam na takich kłubnych pasiadziełkach: vy, «niezaležnyja», taksama ad niečaha/niekaha zaležnyja. Nie treba paraŭnoŭvać byka ź indykam.

Tysiačny raz pierakonvajusia, nakolki trapny moj ulubiony afaryzm Albiera Kamiu: «Svabodny druk moža być dobrym ci kiepskim, heta słušna. Ale jašče bolej słušna toje, što niesvabodny druk byvaje tolki kiepskim».

Što ž da zamietki ŭradavaha ahienctva, jakoje, paviedamlajučy pra hałasavańnie ŭ AAN, «zabyłasia» pra rodnuju krainu, to dla kamientaru dastatkova adnaho sieciŭnaha słoŭca: fejspałm!

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?