Sa Šviecyi departujuć žonku biełaruskaha litaratara i žurnalista Dźmitryja Płaksa
Žonka Dźmitryja Płaksa Liza Alaksandrava-Zoryna — rasijskaja dysidentka, udzielnica palityčnych pratestaŭ. Pakul jana musić vyjechać sa Šviecyi, litaratar zastaniecca ŭ krainie z synam Maksimilijanam, jakomu 14 miesiacaŭ, piša «Jeŭraradyjo».
16.11.2022 / 18:56
Lidzija Alaksandrava-Zoryna
«Ja nie źviazvaju hetuju situacyju z vajnoj Rasii suprać Ukrainy, ale źviazvaju jaje z ekstremalna nizkim uzroŭniem prafiesijanalizmu šviedskaha mihracyjnaha biuro. Tut viadziecca razmova pra całkam vidavočnuju situacyju ŭźjadnańnia siamji. My žanatyja, u nas ahulnaje dzicia. Ja — hramadzianin Šviecyi, naša dzicia naradziłasia ŭ Šviecyi», — paviedamiŭ u kamientary «Jeŭraradyjo» Dźmitryj Płaks.
Maksimilijan, syn Dźmitryja Płaksa i Lidzii Alaksandravaj-Zorynaj
Dźmitryj Płaks stała žyvie ŭ Stakholmie z 1997 hoda, supracoŭničaŭ sa Šviedskim Radyjo, zasnavaŭ i ŭznačalvaŭ na im Biełaruskuju słužbu. Jon adzin z hałoŭnych pierakładčykaŭ šedeŭraŭ šviedskaj litaratury na biełaruskuju movu.
U 2019 hodzie Dźmitryj Płaks straciŭ starejšaha syna Piatra. Chłopca zasiekli siakieraj na marskim uźbiarežžy Šviecyi. 16-hadovy padletak pamior, niahledziačy na namahańni daktaroŭ. Supracoŭniki šviedskaha mihracyjnaha biuro viedajuć hetu historyju. Tolki siamja dapamahła pavažanamu litarataru, dramaturhu i radyjopradziusaru padniacca na nohi paśla zdareńnia.