Kanapackaja pra amnistyju: Heta prajekt, a nie zakon
«Naša Niva» paśla publikacyi prajekta zakona ab amnistyi pasprabavała ŭziać kamientar u Hanny Kanapackaj, jakaja ź niadaŭniaha času źjaŭlajecca suviaznoj režymu pa pytańniach amnistyi. Ale kanstruktyŭnaj razmovy nie atrymałasia.
12.10.2022 / 20:41
«Apublikavali zakon ab amnistyi, my pahladzieli — niama samych čakanych artykułaŭ palityčnych. 342 niama, 130 niama, inšych niama», — źviarnuŭ uvahu Kanapackaj žurnalist «Našaj Nivy».
Pakolki sama Kanapackaja, jak śćviardžała ŭ papiaredniaj razmovie, pravodziła «vialikuju kolkaść sustreč i kansultacyjaŭ pa hetym pytańni z pradstaŭnikami zachodniaha dypłamatyčnaha korpusa i ich palityčnych kołaŭ», to było cikava daviedacca, čym jany zachodnich dypłamataŭ u takim vypadku chacieli ŭrazić. Ale Kanapackaja razvažać na hetuju temu akazałasia nie hatovaja.
«Idzie abmierkavańnie. Čytajcie ŭvažliva — heta prajekt, a nie zakon», — adkazała jana i pakłała trubku.